Wychodzę z założenia, że grać można na każdej myszce i każdej klawiaturze. Jestem w stanie zrozumieć osoby, które twierdzą, że cały segment akcesoriów gamingowych ma zawyżone ceny. Ale wystarczy chwilę pograć na myszce przystosowanej do elektronicznej rozrywki by nie chcieć już nigdy wrócić do klasycznego “gryzonia”. Przygotowałem dla Was zestawienie kilku najlepszych, moim zdaniem myszek, dla graczy.
Jeśli grać, to na dobrym, godnym zaufania sprzęcie. Oto najlepsze myszki dla graczy
Kupienie dobrej gamingowej myszki nie jest wcale takie łatwe jak mogłoby się wydawać. Choć póki - nawet w elektromarketach - wręcz uginają się od kontrolerów dla graczy, na większość z nich nie ma co nawet patrzeć. Lata temu utarło się przekonanie, że gamingowy kontroler musi mieć żarowiaste kolory i fikuśny kształł - wtedy na pewno jest najlepszy do grania. W myśl tej zasady powstały dziesiątki, jeśli nie setki modeli, spełniających to kryterium wyglądu, są to jednak najczęściej sprzęty nie mające z gamingiem nic wspólnego. Jeśli dochodzi do tego niska cena myszki gamingowej, jest więcej niż pewne, że sprzęt nie spełni swojego zadania i zdecydowanie lepiej będzie pozostać przy zwykłej biurowej myszce.
Są jednak na rynku firmy specjalizujące się w produkcji tego typu urządzeń i nawet jeśli wypuszczają sprzęty z dolnej półki cenowej, są to solidne konstrukcje, na które warto wydać pieniądze. W zasadzie każdy duży producent akcesoriów gamingowych ma w swojej ofercie świetne produkty, które może nie należą do najtańszych, ale docenicie ich możliwości i jakość wykonania. Można oczywiście kupić tanią myszkę i zmieniać ją co roku (bo wtedy właśnie coś odpadnie lub przestanie działać) lub kupić raz i przez lata cieszyć się dokładnością i komfortem. Podpowiadamy na jakie myszki warto zwrócić uwagę.
Najlepsze myszki dla graczy
Razer DeathAdder Elite to ergonomia i komfort myszki gamingowej w jednym
Jeśli cały czas zastanawiacie się “jaka myszka do gier?”, mam dla Was świetną propozycję. Przewodowa mysz z dokładnym sensorem optycznym o czułości 16000 DPI i bardzo dobrze działającymi przelącznikami Omron, które nie dość że wytrzymają ponad 50 milionów kliknięć, to jeszcze charakteryzują się niezwykle krótkim czasem reakcji. Mysz Razer DeathAdder Elite charakteryzuje się również bardzo dobrze wyprofilowanym kształtem, gwarantującym ergonomię i komfort użytkowania. Mysz posiada aż 7 programowalnych przycisków i sprawnie działającą aplikację zarządzającą Razer Synapse.Razer DeathAdder Elite kosztuje około 250 zł.
Zobacz też: Najlepsze słuchawki dla graczy
Dwie możliwe opcje w przypadku SteelSeries Rival 650
Bardzo dużo dobrych rzeczy mówiło i wciąż mówi się o przewodowej myszce SteelSeries Rival 600. Model 650 to na dobrą sprawę ta sama konstrukcja, z tą jednak różnicą, że jest bezprzewodowa. Pozbawienie myszy kabla nie wpływa jednak na responsywność kontrolera, co wiele osób zarzuca bezprzewodowym konstrukcjom. Podobnie jak w modelu Rival 600 zastosowano tu dwa sensory. Technologia TrueMove3+ służy do śledzenia ruchów użytkownika, drugi sensor odczytuje natomiast LOD (lift of distance). Co to daje? Oczywiście jak każdy system tego typu zwiększa precyzję, sprawia również że myszka nie odczytuje ruchu kiedy ją podnosimy. TrueMove3+ ma jednak w LOF na poziomie 0,5 mm, gdzie już wynik 1,2 mm uznawany był za świetny. Warto też wspomnieć o ciekawym i wygodnym w użyciu systemie odważników. Moim zdaniem jedna z najlepszych bezprzewodowych myszek gamingowych.SteelSeries Rival 650 kosztuje około 540 złotych.
Logitech G903 Lightspeed – ulubiona myszka e-sportowców
Bezprzewodowa mysz (2,4 GHz), któą podobno uwielbiają najlepsi profesjonalni gracze e-sportowi. Sprzęt posiada technologię Powerplay, dzięki czemu można ją ładować bezprzewodowo ze specjalnej podkładki zarówno w spoczynku, jak i podczas grania. Technologia Lightspeed natomiast odświeża położenie myszy co 1 ms i optymalizuje połączenie bezprzewodowe, dzięki czemu sprzęt charakteryzuje się bardzo dobrym czasem reakcji. Zamontowano tu czujnik optyczny PMW3366 z zakresem czułości od 200 do 12000 DPI). Sprzęt posiada oczywiście wbudowaną pamięć, do której zapisywane są ustawienia myszy. Posiada wymienne przyciski i programowalne podświetlenie. Jest to jedna z polecanych myszek do gier.
Logitech G903 Lightspeed kosztuje około 540 złotych.
HyperX Pulsefire Surge to rozwiązanie dla każdego gracza
Sensor Pixart 3389 oferujący DPI do 16000, do tego bardzo dobrze reagujące przełączniki Omron, które podobno wytrzmają ponad 50 milionów kliknięć. Mysz nie ma zbyt fikuśnego kształu, ale dobrze leży w dłoni i nie powoduje jej zmęczenia. Sprzęt skonfigurujecie za pomocą autorskiego oprogramowania HyperX NGenuity, które pozwoli zarówno na zmianę DPI, jak również dostosowanie perścieniowego podświetlania LED oraz zdefiniowanie makr i zapisanie ich w pamięci "gryzonia".Za przewodową mysz HyperX Pulse Surge RGP zapłacicie około 299 złotych.
Zobacz też: Najlepsze gry 2018 roku
Estetyka i praktyka łączy się w myszce Roccat Kone Aimo
Mój faworyt jeśli chodzi o przewodowe myszki do gier, które nie kosztują majątku. Sprzęt świetnie wygląda (szczególnie w białej wersji) i kapitalnie wręcz leżyw dłoni. Posiada czujnik optyczny Owl-Eye oferujący do 12000 dpi, ma też trzyprzyciskową strefę kciukową oraz technologię Easy-Shift [+], dzięki której do każdego przycisku myszy można szybko i łatwo przypisać dodatkową funkcję oraz zaprogramować złożone makra. Mysz konfigurowana jest za pomocą autorskiej aplikacji Roccat Swarm i jesli posiadacie inne sprzety producenta, zagwarantuje Wam fajną integrację wszystkich produktów.Myszka posiada specyficzny system podświetlenia, który reaguje na aktywność podczas gier dostosowując kolor i jasność. Jest to moim zdaniem jedna z najlepszych myszek gamingowych.
Za mysz Roccat Kone Aimo zapłacicie około 260 złotych.
Zobacz też: Logitech G102 recenzja
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu