Instytut Samar podsumował 2024 rok i przygotował statystyki sprzedaży aut elektrycznych. Niestety nie są one pocieszające, w 2024 roku w Polsce sprzedano mniej takich pojazdów niż rok wcześniej, a głównej przyczyny można upatrywać w ograniczeniu dopłat.
Sprzedaż aut elektrycznych miała z roku na rok rosnąć, nie tylko na świecie, ale również w Polsce. Niestety wygląda na to, że długoterminowy trend właśnie się załamał, a na polskich drogach w 2024 roku pojawiło się mniej nowych aut elektrycznych niż rok wcześniej. Różnica nie jest co prawda duża, a jej przyczyną w głównej mierze jest przedwczesne zakończenie programu "Mój elektryk", ale nie wróży to dobrze przyszłości elektromobilności w Polsce.
2024 rok pod znakiem spadków
W 2024 roku w Polsce zarejestrowano 16 563 nowe samochody elektryczne. To o 3% mniej niż w całym 2023 roku. Ich sprzedaż w ciągu roku mocno się wahała, z wyraźnymi szczytami w marcu, czerwcu oraz grudni, kiedy to miesięcznie z salonów wyjeżdżało ponad 1700 pojazdów. W pozostałych miesiącach sprzedaż oscylowała w okolicach 1000 sztuk. Rekordowy był czerwiec, bo chwile wcześniej ogłoszono, że kończą się środki w programie "Mój elektryk", które mogą wykorzystać przedsiębiorcy i Ci rzucili się na zakupy. Wtedy sprzedano ponad 2100 elektryków. Bardzo mocny był również grudzień, kiedy to u dealerów zaczęły pojawiać się duże przeceny aktualnie dostępnych samochodów. W minionym miesiącu sprzedano 1739 takich pojazdów.
Jak więc widać rynek samochodów elektrycznych wcale nie jest skazany na porażkę. Gdy cena robi się atrakcyjna, to pojawiają się również klienci i wcale nie są do tego potrzebne dopłaty. Nie zmienia to jednak faktu, że z taką "premią" za zakup, popyt byłby wyraźnie większy. Co ciekawe Samar przewiduje, że program "Mój elektryk 2.0" może wcale znacząco nie poprawić sytuacji, bo nie jest skierowany do firm, a tylko do osób fizycznych i prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. To mocno ogranicza liczbę potencjalnych klientów i może sprawić, że środki z programu (1.6 mld zł) mogą pozostać niewykorzystane.
Najpopularniejszy elektryk w Polsce to...
Ciekawie prezentuje się też zestawienie najpopularniejszych modeli samochodów elektrycznych w Polsce. Pod względem producentów prym wiedzie Tesla, która ma ogromną przewagę na resztą stawki. Firma Elona Muska sprzedała w Polsce w 2024 roku aż 4461 samochodów, podczas gdy drugi w tym zestawieniu Mercedes zaledwie 1640 szt. Na trzecim miejscu plasuje się Volvo z wynikiem 1265 szt., a dalej mamy BMW, Audi, Kia, Volkswagena, Nissana, Hyundaia oraz Renault. Nic zatem dziwnego, że dwa najpopularniejsze elektryki w Polsce to Tesla Model Y (2272 szt.) oraz Tesla Model 3 (2136 szt.). Zaskoczeniem może być natomiast trzecia pozycja, którą z wynikiem 1070 sprzedanych egzemplarzy zajmuje Volvo EX30.
Kolejna miejsca zajmują Audi Q4 e-tron - 702 szt., Mercedes EQA - 471 szt., Nissan Leaf - 449 szt., KIA EV6 - 431 szt., MG4 - 401 szt., BMW serii 4 - 388 szt. oraz KIA Niro - 379 szt. Szczerze powiedziawszy to spodziewałem się, że chińskie marki, które miały podbić Europę wypadają w tym zestawieniu nieco lepiej, a okazuje się, że ich jedynym przedstawicielem w top 10 jest MG4. Chyba, że weźmiemy jeszcze pod uwagę Volvo EX30, które w gruncie rzeczy też bazuje na chińskim rozwiązaniu. Wygląda jednak na to, że Polacy nadal wolą marki, które znają od lat.
źródło: Samar
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu