Świat

ZTE Geek, czyli pierwszy smartfon z Tegrą 4 na pokładzie

Maciej Sikorski
ZTE Geek, czyli pierwszy smartfon z Tegrą 4 na pokładzie
4

Kilka dni temu na AW pojawił się tekst Karola, w którym opisywał on zmagania producentów na rynku procesorów do sprzętu mobilnego. Wspominał wówczas o smartfonie ZTE Geek (U988S) wyposażonym w platformę Nvidia Tegra 4. Model okrzyknięty już mianem "pierwszego smartfonu z układem Tegra 4" to ciekawos...

Kilka dni temu na AW pojawił się tekst Karola, w którym opisywał on zmagania producentów na rynku procesorów do sprzętu mobilnego. Wspominał wówczas o smartfonie ZTE Geek (U988S) wyposażonym w platformę Nvidia Tegra 4. Model okrzyknięty już mianem "pierwszego smartfonu z układem Tegra 4" to ciekawostka z przynajmniej kilku powodów.

Firmy ZTE i Huawei (sprawa na nich się nie kończy i można ją rozciągnąć na jeszcze kilku innych graczy z Państwa Środka) przekonywały jakiś czas temu (od tych zapowiedzi minął już ponad rok – w tej branży stanowi to całą epokę), że są gotowe do rywalizacji z liderami rynku mobilnego i w końcu pokażą na co je stać. Szybko miało się jednak okazać, iż były to słowa rzucane na wiatr. Chińscy gracze powiększali swoją sprzedaż, ale nie następowało to w sposób spektakularny, a Samsung czy Apple, którym rzekomo rzucano rękawicę, nie mieli się czego obawiać. Teraz obserwujemy kolejną próbę wdrapania się na szczyt w wykonaniu chińskich korporacji.

Stosunkowo niedawno często dawała o sobie znać firma Huawei, która narobiła wokół siebie sporo szumu przy okazji premiery smartfonu Ascend P6. Gracz promował ów model stosując różne chwyty i prawdopodobnie skorzysta z nich ponownie, ponieważ zapewniły firmie i urządzeniu spory rozgłos. Huawei nie jest jednak osamotnione w chińskich staraniach mających na celu zainteresowanie swoimi produktami klientów w skali całego globu. Podobny wysiłek podjęła firma ZTE ze swoim smartfonem Geek.

Część osób drapie się pewnie po głowie i zastanawia, jak to możliwe, że smartfon, który niedawno anonsowany był z platformą Intel Atom Clover Trail+ na pokładzie, nagle pojawia się z sercem w postaci Tegry 4. Otóż Chińczycy postanowili postawić na dywersyfikację oferty i najwyraźniej nie chcieli wymyślać kolejnej nazwy produktu: na rynek trafią po prostu dwa różne modele Geek.

Nowy smartfon, oprócz wspomnianego procesora, doczeka się kilku innych zmian: 5-calowy ekran będzie się odznaczał rozdzielczością Full HD (dla Intela było to 1280x720 pikseli), lepszą kamerą przednią (2 Mpix zamiast 1 Mpix), mocniejszą kamerą główną (13 Mpix zamiast 8 Mpix, choć w niektórych źródłach wspomina się, iż ten element nie ulegnie zmianie) oraz większą ilością pamięci operacyjnej (2 GB zamiast 1 GB). Zmian być może pojawi się więcej, ale o tym przekonamy się dopiero za jakiś czas. Póki co, warto zwrócić uwagę na fakt, iż pierwszy na świecie smartfon z Tegrą 4 trafi na rynek chiński (będzie dostępny w ofercie China Mobile) i nie wiadomo kiedy pojawi się w innych krajach.

Działania ZTE można oczywiście tłumaczyć na różne sposoby, ale wśród nich nie sposób nie wspomnieć o celowym i zaplanowanym przez Chińczyków wstrzymaniu sprzedaży smartfonu Geek na rynku globalnym. Przynajmniej na pewien czas. Po co? To proste: zazwyczaj największym zainteresowaniem cieszy się produkt niedostępny. Firma nie tylko wyróżni rodzimy rynek i pokaże reszcie świata, że to w Chinach rozdawane są dzisiaj karty na rynku mobilnym (bez względu na to, ile w tym prawdy), ale też sprawi, że jej sprzęt stanie się produktem wyczekiwanym w Europie czy w USA.

Można się oczywiście spierać o to, czy klienci w krajach rozwiniętych faktycznie zwrócą uwagę na ten model. Jedni stwierdzą, że mówimy o korporacji tworzącej sprzęt kiepskiej jakości i nie wyróżniającej się na rynku niczym szczególnym. Drudzy zwrócą jednak uwagę na fakt, że ZTE Geek będzie posiadał atrakcyjne podzespoły, które mogą zaintrygować wielu klientów (kwestia wydajności tego urządzenia to już zupełnie inna sprawa), będzie się odznaczał niezłym designem (to oczywiście kwestia gustu, ale ZTE poszło śladem innych firm i najwyraźniej zamierza poeksperymentować z kolorowymi słuchawkami o zaokrąglonych kształtach). Jeżeli Chińczycy zaproponują atrakcyjną cenę, postawią na sprawny marketing i nie przekombinują z terminem wprowadzenia modelu na rynki europejski i amerykański, to słupki sprzedaży mogą pójść w górę. I to w klasie topowych produktów, w której tak bardzo chcą się zakorzenić.

Na koniec rozwiązanie, które przed weekendem zaproponował jeden z Czytelników, czyli tekst w pigułce:

ZTE poszerza swoją ofertę o słuchawkę Geek (U988S). Smartfon który wcześniej wyposażony był w platformę Intel Atom Clover Trail+, teraz będzie dostępny z układem Nvidia Tegra 4.

Nowy sprzęt pojawi się początkowo jedynie w ofercie chińskiego operatora China Mobile – nie wiadomo czy i kiedy dotrze na inne rynki.

Chiński producent kolejny już raz spróbuje przekonać klientów, że potrafi tworzyć dobre smartfony i należy mu się miejsce wśród największych graczy w branży – zwłaszcza w segmencie najdroższych smartfonów.

Źródła informacji oraz grafik: engadget.com, hi-tech.mail.ru

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

ChinyZTE