Zoom nie daje o sobie zapomnieć. Przez cały okres pandemii jest źródłem wielu kontrowersji, ale równocześnie prezentuje bardzo spójną i przemyślaną strategię rozwoju. Aktualnie to gigant, a co w okresie post-covid? Dzięki rozwiązaniom takim jak Zoom at home może utrzymać ten tytuł.
Ilekroć chcę napisać o Jitsi Meet to trafia mi się ciekawy temat związany z Zoom (pozdrawiam Cię Adam!). Niedawno pisałem o ich nowym produkcie jakim jest podejście Hardware as a Service (HaaS). Nowa oferta celuje w klientów korporacyjnych i ma zapewnić dostosowany do możliwości i potrzeb sprzęt zgodny z tym co jest niezbędne do wygodnego korzystania z Zoom. Dzisiaj opowiem o ich najnowszym dziecku jakim jest Zoom at home.
W telegraficznym skrócie, Haas to model w którym klienci płaca miesięczną opłatę za sprzęt, który dostają bezpośrednio od Zoom. Rozwiązanie wygodne i pozwala na skalowanie kosztów, ponieważ w dowolnym momencie można dobrać dodatkowe elementy lub z nich zrezygnować..
To co mi się nie podobało w całej tej usłudze to bardzo wąskie podejście do tematu. W normalnych czasach pewnie nie zwróciłbym na to uwagi, ale obecny okres jest daleki od normalności. Zoom obecnie jest równie mocno (jeśli nie mocniej) wykorzystywany w domach pracowników jak i w samych biurach.
Można ich posądzać o współpracę z chińskim rządem, można ich nienawidzić za brak odpowiedniego szyfrowania i uważać ich za korporacyjne zło. W żaden sposób tego nie neguję, ale jednego nie można im odmówić. Tym czymś jest przemyślane, wyważone i skrupulatne planowanie oraz wykorzystywanie obecnej sytuacji. „Łatwo” jest się wybić w sytuacji kryzysowej, kiedy Twój produkt zaspokaja jedną z główną potrzeb biznesu na całym świecie. Czym innym jest przekucie to na długotrwały zysk i utrzymanie nowych klientów. Zoom daje piękną lekcję biznesu wszystkim, którzy chcą wiedzieć jak to robić.
I tak przechodzimy do najnowszej oferty: Zoom at home. Jest to nowa kategoria urządzeń, która skierowana jest do tych dla których dom to równocześnie miejsce pracy. Od sierpnia Zoom będzie udostępniał DTEN ME wyposażone w trzy szerokokątne kamery, macierz złożoną z 8 mikrofonów oraz 27-calowy ekran dotykowy. Całość oczywiście ma zapewniać wysokiej klasy obraz, dźwięk oraz umożliwiać wygodną współpracę zespołów rozproszonych.
Dodatkowo urządzenie wyposażone będzie w złącze HDMI dzięki czemu w łatwy sposób zamienimy je w dodatkowy ekran naszego domowego zestawu. Dlaczego Zoom at home jest godzin uwagi w przypadku, gdy firma korzysta z Zoom?
Urządzenie jest w pełni zintegrowane z całą usługą. Łatwe logowanie, możliwość szybkiego planowania spotkań. Wbudowane narzędzia wspierające personalizację, zarządzenie z poziomu korporacyjnego całą konfiguracją, gotowość out of the box, komponenty dostosowane do tego, aby dowozić najwyższej jakości usługę.
Wiem, że ostatni akapit brzmi jak broszurka i pewnie przyjąłem pokaźny przelew od Erica Yuana (CEO Zoom), ale prawda jest taka, że z Zooma korzystam raz na kwartał jako produktu. Przy tym poziomie użytkowania jest on równie wartościowy co Google Meet, Skype, Messenger czy Jitsi i pewnie wiele innych rozwiązań. Jednak, jeśli chodzi o model biznesowy i sposób dostosowywania się do otoczenia jaki prezentują jest wyjątkowy.
p.s. Adam naprawdę napiszę ten artykuł o Jitsi ;)
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
