Zoom ogłosił uruchomienie nowej usługi, która może umocnić ich pozycję w korporacyjnym świecie. Mnie zastanawia czy wyjdzie z nią do Europy.
Zoom odpala nową usługę dedykowaną firmom. Czy umocnią swoją pozycję jeszcze bardziej?
Napisałem już tyle artykułów o Zoom, że większość z was ma mnie pewnie za ich cichego agenta. No cóż, Zoom jest od kilku miesięcy w centrum uwagi i z czysto strategicznego czy biznesowego punktu widzenia obserwowanie ich poczynań jest bardzo ciekawym zajęciem. Ich kolejny ruch wydaje się równie interesujący. Jest to odpalenie usługi o nazwie hardware as a service.
Zoom podejmie bliską współpracę z partnerami takimi jak DTEN, Neat, Poly czy Yealink. Wszystko po to, aby jeszcze lepiej dostosować swoją ofertę korporacyjną. Głównymi odbiorcami będą użytkownicy usług Zoom Phone oraz Zoom Room. Nowy produkt zapewni im wsparcie sprzętowe. Firmy będą mogły zyskać dostęp do dedykowanych urządzeń uiszczając stałą, miesięczną opłatę. Wspomniani przeze mnie partnerzy są pierwszymi, ale nie ostatnimi. Lista z czasem może się znacznie rozrosnąć.
Po co nowy produkt?
Jak zawsze chodzi o pieniądze. Myślę, że intencji firmy Zoom nie trzeba nikomu przedstawiać. To po prostu forma dywersyfikacji portfolio produktów. Im więcej dostępnych strumieni przychodu tym lepiej.
Jednak kluczowa jest odpowiedź na pytanie co z tego będzie miał klient? Głównym motywem jest redukcja kosztów. Po pierwsze firma nie musi kupować sprzętu – wynajmie go tak długo jak potrzebuje. Po drugie, wszystko będzie dostosowane do usługi co na pewno zwiększy komfort pracy. Po trzecie, koszt sprzętu i oprogramowanie będzie można rozliczyć za jednym zamachem.
Nowa usługa hardware as a service pomoże firmom również w skalowaniu kosztów. Ilość urządzeń będzie niezależna od pozostałych elementów pakietu, tak więc będzie można dobierać kolejne urządzenia lub zmniejszać ich ilość w razie potrzeby.
Miesięczny koszt również zależy od tego jakiego typu urządzenie firma weźmie. Dla przykładu sprzęt dla Zoom Phone zaczyna się od $5.99 za Poly VVX 250 aż do $50 miesięcznie za Yealink CP960. Rozrzut spory. W przypadku Zoom Room będzie drożej. Ceny wahają się od $25 do $200 – wszystko w zależności od potrzeb.
To ma sens
Jakiś czas temu testowałem słuchawki Logitech dedykowane dla MS Teams i powiem Wam szczerze, że ma to sens. Oczywiście nie jest to jakieś rewolucyjne rozwiązanie, które wywraca moje życie do góry nogami, ale zdecydowanie jest odczuwalne na plus. Kiedy spędzam cały dzień online ze swoimi studentami prosta obsługa z poziomu słuchawki jest po prostu wygodna dlatego wydaje mi się, że wiele dużych firm pójdzie w tym kierunku. Sprzęt i tak trzeba mieć, a jeśli może być dostosowany do usługi i spięty na jednej fakturze to dlaczego by z tego nie skorzystać?
To co mnie najbardziej zastanawia to czy hardware as a service Zoom’aprzyjmie im się na tyle dobrze, aby udostępnić usługę poza granicami USA. Jak myślicie? Wejdą z tym do Europy czy nie wejdą?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu