Felietony

Żegnajcie! Apple właśnie uśmierciło ostatnie modele nano i shuffle

Kamil Świtalski
Żegnajcie! Apple właśnie uśmierciło ostatnie modele nano i shuffle

Trudne pożegnanie dwóch kultowych sprzętów. Apple oficjalnie wciągnęło je na listę przestarzałych, tym samym pchając je do grobu.

iPod nie był pierwszym przenośnym odtwarzaczem muzyki, istnieje też spore prawdopodobieństwo że nie był tym najlepszym. To sprzęt, który miał wiele irytujących naleciałości, ale z rozmaitych powodów -- to właśnie on stał się synonimem "przenośnej empetrójki". Nie żaden Creative, nie Sony -- sprzęt od Apple.

W ostatnich latach, ku rozpaczy wielu z nas, Apple nie odświeżało już tej linii urządzeń. Ostatecznie ostatnie małe modele trafiły na listę przestarzałych co... właściwie oznacza ich śmierć.

Tak kończy się historia małych iPodów. Ostatnie modele nano i shuffle są już oficjalnie "przestarzałe"

Apple ma dwa rodzaje klasyfikacji starszych sprzętów. Te albo trafiają do kategorii vintage, albo przestarzałych. Te pierwsze ledwo bo ledwo, ale jeszcze dyszą. Bo choć nie otrzymują one już żadnych większych aktualizacji i poprawek systemowych, to w oficjalnych serwisach wciąż można je jeszcze naprawić.

Kiedy sprzęt trafia na listę przestarzałych -- to z perspektywy Apple już definitywny koniec. Nie tylko nie mamy co liczyć na aktualizację urządzenia, ale także w razie jakichkolwiek problemów: nie mamy co liczyć na to, że ktokolwiek w oficjalnym serwisie nam je naprawi. De facto jest wrzucenie ich na listę zapomnianych. Pięć lat po premierze: jak to Apple ma w zwyczaju - sprzęty stają się vintage, siedem lat po premierze: to ich oficjalny koniec. Dlatego też modele nano i shuffle z 2017 oficjalnie zaliczyły degradację -- tuż obok kultowego iPhone'a 6.

Apple naprawi jeszcze ostatnie iPody. Te z serii Touch

Na liście naprawianych przez Apple produktów zachowały się jeszcze ostatnie odtwarzacze z serii Touch. Te jednak przez wielu były nazywane pogardliwie "wykastrowanymi iPhone'ami". Bo de facto tym były - poza odtwarzaniem muzyki oferowały dostep do całego App Store'a, a wszystko to zamknięte w podobnej formie. Tym co najbardziej je wyróżniało na tle smartfonów Apple była kwestia łączności i wykonywania połączeń telefonicznych / odbierania wiadomości tekstowych. Ostatni model trafił na rynek w 2022 roku, tym samym oficjalnie trafi on na listę przestarzałych w 2029.

Szkoda - bo iPody to kawał historii. I choć wielu nie daje w to wiary: ja mocno obstaję przy tym, że dla tej serii produktów wciąż jest jeszcze miejsce na rynku. Może i nie w formie, w jakiej znaliśmy je wcześniej -- a nieco podrasowanej. Takiej która poza możliwością zrzucenia całej naszej biblioteki muzycznej, pozwoli także na dostęp do serwisów streamingowych. Albo nawet i jednego serwisu streamingowego: Apple Music.

Niestety, Apple ma ręce pełne roboty i wydaje się nie słyszeć próśb użytkowników. Firma koncentruje się na zupełnie innych kategoriach produktów - ale kto wie. Może kiedyś w mainstreamie pojawi się moda na rozwiązania które starają się ograniczać bycie ciągle online i wtedy Apple poświęci im więcej uwagi? Oby, trzymam kciuki!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu