E-commerce

Za zakupy płacisz kartą? Visa wykorzysta Twoje dane

Patryk Koncewicz
Za zakupy płacisz kartą? Visa wykorzysta Twoje dane
14

Gigant płatności chce jeszcze więcej Twoich danych. Wykorzysta je do utrzymania się w czołówce.

Blisko 75% Polaków regularnie płaci kartą za zakupy, a ponad 200 milionów dorosłych Amerykanów posiada co najmniej jedną kartę kredytową. Dla największych wystawców kart płatniczych, takich jak Mastercard czy Visa, to niewyobrażalnie ogromna ilość danych, a we współczesnym świecie dane to żyła złota. Dlatego też włodarze Visy planują wdrożyć nowy sposób monetyzacji danych użytkowników. Autorska technologia, która majaczy już na horyzoncie, pozwoli udostępniać sprzedawcom detalicznym informacje o preferencjach zakupowych klientów.

Visa udostępni Twoją historię zakupów – dla wspólnego dobra

Visa musi konkurować dziś nie tylko z Mastercard, ale też takimi podmiotami jak Stripe czy Plaid. By pozostać w czołówce, firma musi wymyślić nowy sposób zarobku i wszystko wskazuje na to, że już go znalazła. Amerykański gigant wprowadzi system zastrzeżonych tokenów, będących czymś w rodzaju dodatkowej warstwy bezpieczeństwa między informacjami bankowymi konsumenta a sprzedawcą. W jakim celu? Cóż, zawarte w nich będą skłonności do kupowania konkretnych produktów, oparte na dotychczasowej historii zakupów. Często kupujesz w tej samej sieci sklepów, a może płacisz kartą za bilety do ulubionego kina? Wszystkie te informacje trafią do potencjalnych reklamowców – oczywiście za zgodą użytkownika.

Źródło: Depositphotos

Visa przekonuje, że korzyści z tego rozwiązania będą płynąć dla obu stron, bo użytkownicy będą mogli doświadczać lepszych wrażeń zakupowych. Jeśli zaś się rozmyślą, to w każdej chwili będą mieli możliwość cofnięcia zgody na udostępnianie danych – na przykład w aplikacji bankowej.

To rozwiązanie zostało zaprezentowane podczas konferencji w San Franciso, jako jeden z szeregu przykładów innowacyjności Visy. Warte uwagi są też funkcje, które mają stanowić alternatywę dla systemu Apple Pay.

Płatność w systemie Visa potwierdzisz twarzą

Operatorzy płatności, którzy zintegrowali swoje usługi z Apple Pay, zasługują na specjalne miejsce w niebie. W Polsce liczba sklepów internetowych, pozwalających na opłacenie zakupów przyłożeniem palca lub skanem twarzy wciąż jest mocno ograniczona, ale ta sytuacja z roku na rok zmienia się na lepsze. Visa chce wprowadzić podobne rozwiązanie typu „kliknij, aby zapłacić”, aktywowane rozpoznawaniem facjaty.

Źródło: Depositphotos

Ma działać w każdej przeglądarce i urządzeniu, które obsługuje tę funkcję, a jej głównym celem jest maksymalne przyspieszenie płatności przy możliwie minimalnych formalnościach weryfikacji tożsamości. Visa twierdzi, że spora część klientów rezygnuje z zakupów, gdy transakcja jest spowalniana monitami bezpieczeństwa. Ich autorski system ma więc być równie szybki co Apple Pay, ale o jego działaniu raczej prędko nie przekonamy się na własnej skórze. Póki co mowa jest bowiem jedynie o udostępnieniu go za oceanem.

W USA (i prawdopodobnie również w wybranych krajach azjatyckich) zostanie także udostępniona możliwość korzystania z jednego identyfikatora do wielu metod płatności, zamiast wymagania od banku wydawania oddzielnych numerów kart dla kredytówek i debetówek. W praktyce ułatwi to bankowi dodawanie produktów do konta klienta bez tworzenia nowych numerów kont. To rozwiązanie ma wejść w życie jeszcze w tym roku.

Stock image from Depositphotos

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu