Targi MWC dobiegły końca, ale świat technologii w dalszym ciągu czeka na niektóre premiery. Samsung nie zdecydował się ujawnić swojego nowego smartfona w trakcie targów i tego możemy się spodziewać dopiero pod koniec tego miesiąca. W następnym jednak czeka nas kolejna, mocna premiera - Xiaomi wystartuje ze swoim nowym Mi 6 - jak podają źródła, odbędzie się to 16 kwietnia.
O tym, że Xiaomi pracuje nad kolejnym flagowcem wiadomo było od dłuższego czasu - nieznana była dotąd jedynie data premiery urządzenia. Chińska strona MyDrivers ujawnia, że ma się do odbyć 16 kwietnia. Producent po niemałym sukcesie smartfonów Note 3 oraz Redmi 3s Prime zamierza jeszcze raz mocno zaatakować rynek i udowodnić, że te dwie propozycje nie były przypadkiem w jego portfolio. Nie można zapominać również o Mi MIX, który wkrótce powinien doczekać się swojego następcy.
Źródło podaje również szczegóły dotyczące specyfikacji technicznej nowego flagowca Xiaomi. Bez wątpienia będzie to jeden z potężniejszych telefonów dostępnych na rynku - mówi się o zastosowaniu w najważniejszym sprzęcie od Xiaomi Snapdragona 835. Urządzenie będzie ponadto dostępne w trzech wariantach - pierwszy zakłada zastosowanie w nim 4 GB pamięci RAM oraz 32 GB przestrzeni dla użytkownika. Drugi również charakteryzuje się 4 GB pamięci RAM, jednak podwojone będzie dostępne miejsce na dane. Najdroższy i jednocześnie najbogatszy wariant zakłada umieszczenie w telefonie aż 6 GB pamięci RAM oraz 128 GB przestrzeni masowej, co powinno zadowolić nawet najbardziej wymagających użytkowników.
Ale to nie wszystko - Xiaomi Mi 6 ma charakteryzować się także ekranem LCD o przekątnej 5,2 cala oraz ceramiczną obudową. Dodatkowo, sprzęt ma być wyposażony w tylną kamerę o matrycy 19 MP, rzekomo autorstwa Sony. Ma to być dokładnie ten sam sensor, który zastosowano w Xperii XZ Premium. Jest on w stanie nagrywać filmy slow-motion w rozdzielczości 720p przy 960 klatkach na sekundę.
Xiaomi Mi 6 będzie dla producenta wielkim sprawdzianem
Warto wiedzieć o tym, że niedawno okręt Xiaomi opuścił Hugo Barra, który doprowadził do ekspansji tego producenta na inne rynki. Dzięki jego staraniom, chińska marka zaczęła być dobrze rozpoznawana nie tylko w Państwie Środka, ale również w Europie, a nawet Ameryce Północnej. Niemniej, dla Xiaomi cały czas najważniejszy jest rodzimy rynek, na którym jest obecnie bardzo ciasno. Należy obawiać się Oppo, które również oferuje rozsądne urządzenia w dobrej cenie. Nie zapominajmy też o Huawei, który osiąga sukcesy nie tylko w Chinach, ale także na świecie, gdzie stawia się go jako godnego konkurenta także dla piastującego już wiele lat pozycję lidera Samsunga. Patrząc na specyfikację Xiaomi Mi 6, można oczekiwać sporych emocji - szczególnie w kontekście konkurowania chińskiej marki z najważniejszymi producentami technologii na świecie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu