Nowe produkty
Xiaomi zdobyło popularność w Polsce nie tylko za sprawą smartfonów. Również ich wearables zdołało zyskać wielu użytkowników – tutaj najlepszym przykładem pozostaje pierwsza oraz druga generacja Mi Band. W tym wszystkim nie sposób pominąć odświeżacza powietrza, laptopów, kamerek, tabletów czy inteligentnych wag.
Ważnym wydarzeniem było pojawienie się tej marki w oficjalnej polskiej dystrybucji. Na dobrą sprawę nikt się tego nie spodziewał, a teraz możemy kupić u nas większość ich urządzeń nie tylko w stacjonarnych sklepach czy u operatorów, ale również za pośrednictwem strony internetowej. Dzisiaj natomiast wprowadzono do sprzedaży Xiaomi Amazfit Bip, smartwatch z najważniejszymi funkcjami.
Zdrowie na pierwszym miejscu
Xiaomi Amazfit Bip oferuje pulsometr, jest w stanie analizować nasz sen, a do tego pozwala na lokalizację, dzięki zastosowaniu odbiorników GPS oraz Glonass. Wypada dodać, że wyposażono go w kompas, barometr oraz akcelerometr. Ekran o przekątnej 1,28 cala obsługuje się dotykowo, a dodatkowo chroni go szkło Corning Gorilla Glass 3, co jest ważne w przypadku wearable dla aktywnych.
Producent zapewnia, że ich urządzenie wytrzyma na jednym ładowaniu do 45 dni, a w trybie czuwania – cztery miesiące. Oczywiście, tak samo jak inne smartwatche, wyświetla powiadomienia ze smartfona, który musi działać pod kontrolą Androida lub iOS. To właśnie z poziomu telefonu będzie mogli dokładnie kontrolować naszą aktywność fizyczną oraz nasz progres i monitorować, jak wygląda nasz sen.
Uważam, że ten produkt zachęci do wyboru jego wielu klientów i być może nawet stanie się motywacją do rozpoczęcia regularnych treningów. Przedstawiciele firmy nazywają go naturalnym uzupełnieniem oferty akcesoriów sportowych. Jedyną wadą, którą widać na zdjęciach, jest wygląd, jednak na niskiej półce można to zaakceptować, szczególnie patrząc na jego możliwości.
Xiaomi Amazfit Bip kosztuje 299 złotych i jest dostępny w czterech kolorach: czarnym, białym, czerwonym oraz ciemnozielonym.
źródło: informacja prasowa
Więcej z kategorii Wearables:
- Tak prawdopodobnie będzie wyglądał OnePlus Watch
- Apple Watch nie jest urządzeniem medycznym, ale potrafi przewidzieć zakażenie koronawirusem
- Galaxy Watch 4 i Apple Watch 7 dodadzą nową, przydatną funkcję
- Dokonało się. Fitbit wpadł ostatecznie w objęcia Google
- Apple Watch Series 6. Recenzja po miesiącu użytkowania