Felietony

Wirtualne podróże po sklepach, które planujesz odwiedzić, czyli Google Street View w służbie biznesu

Tomasz Popielarczyk
Wirtualne podróże po sklepach, które planujesz odwiedzić, czyli Google Street View w służbie biznesu
5

Street View to jeden z najciekawszych i jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych pomysłów Google na rozwój usługi map. Do tej pory przy użyciu tej technologii mogliśmy zwiedzać interesujące miejsca, przemierzać ulice miast czy poznawać historyczne zabytki i cuda natury. Od pewnego czasu Street View...

Street View to jeden z najciekawszych i jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych pomysłów Google na rozwój usługi map. Do tej pory przy użyciu tej technologii mogliśmy zwiedzać interesujące miejsca, przemierzać ulice miast czy poznawać historyczne zabytki i cuda natury. Od pewnego czasu Street View służy jednak przedsiębiorcom, którzy mogą udostępniać wnętrza swoich lokali. Google właśnie rozpoczął promocję tego projektu, umieszczając go m.in. na mapach.

Usługa nazywa się Google Business Photos i uruchomiono ją już w kwietniu 2010. Niestety do tej pory miejsc, których wnętrza mogliśmy podziwiać nie było zbyt wiele. Przez minione miesiące producent robił zatem wszystko, żeby nakłonić przedsiębiorców do sfotografowania swoich lokali, co dokumentował kolejnymi filmami-historiami na YouTube. Teraz panoramy wylądowały na mapach w bardzo przystępnej postaci.

Posiadacze sklepów, restauracji, hoteli czy jakichkolwiek innych placówek mogą zamieszczać w sieci zdjęcia panoramiczne wnętrz, które następnie Google skonwertuje na widoki Street View. W ten sposób użytkownik przeglądając mapę wybranego miasta (lub wirtualnie je zwiedzając) ma możliwość "wejść" do środka danego budynku i zapoznać się z jego wystrojem, zawartością półek sklepowych czy dostępną ofertą.

Warto przy okazji tutaj zaznaczyć, że to nie pierwsze próby wykorzystania Street View w zamkniętych pomieszczeniach. Już wcześniej w ten sposób mogliśmy zwiedzać muzea i niektóre inne placówki kultury. W maju rozpoczęto promocję Business Photos w aplikacji na Androida, tymczasem teraz rozpoczęto promocję na dużą skalę (co ma najprawdopodobniej związek z większą liczbą miejsc dostępnych w tej technologii). W rezultacie na mapach pojawiły się specjalne wskaźniki promujące miejsca, które można zobaczyć od wewnątrz.

Barierą dla niektórych przedsiębiorców może być wykonanie panoramicznych zdjęć, które zilustrują wnętrze jego firmy. W tym celu należy skontaktować się z "zaufanym fotografem" (listę tychże Google udostępnia na swojej stronie). Następnie wykona on profesjonalną sesję wnętrza, wykonując zdjęcia, które posłużą do przygotowania panoramy. Niestety póki co na liście nie widać żadnych kontaktów z Polski (i pewnie długo się ich nie doczekamy).

Działanie Google Business Photos świetnie ilustruje poniższe wideo, które opublikowano wczoraj. Widać na nim doskonale, jaką logiką kierował się Google podczas projektowania tego modelu.

Na mapach Google miejsca sfotografowane od wewnątrz są zaznaczone jako pomarańczowe kółka. Wystarczy przeciągnąć na nie Pegman. Zwiedzając sklep możemy w dowolnym momencie wyjść na zewnątrz, nie opuszczając usługi Street View, która tworzy z Business Photos jednolitą całość. Przyznam szczerze, że robi to wrażenie.

Z niecierpliwością czekam, aż Google Business Photos zawita do Polski. Przeglądanie oferty sklepu przed osobistym przyjściem to świetna i znacznie ułatwiająca życie funkcja. Problem pojawia się jednak, gdy asortyment lub wystrój wnętrza się zmieni (a w niektórych miejscach dzieje się tak bardzo często). Wówczas konieczna będzie aktualizacja fotografii. I tutaj nasuwa się pytanie - czy fotografowie współpracujący z Google są gotowi na odpowiednio częste odwiedziny w lokalach?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Googlestreet view