Windows

Oto "nasterydowany" Windows 11. Copilot zmienia absolutnie wszystko

Jakub Szczęsny
Oto "nasterydowany" Windows 11. Copilot zmienia absolutnie wszystko
Reklama

Microsoft powoli wprowadza do powszechnych testów rewolucyjne narzędzie o nazwie Windows Copilot, które ma zmienić sposób, w jaki korzystamy z systemu operacyjnego Windows 11. Zapowiedziano, że wkrótce rozpocznie się wysyłka wersji testowej do uczestników programu Windows Insider, co pozwoli użytkownikom wgłębić się w to, co szykuje dla nas gigant.

Windows Copilot opiera się na technologii renderowania Microsoft Edge - ma to być centrum pomocy opartej na AI dla użytkowników Windows 11. Zintegrowanie Bing Chat i Microsoft Edge z Windows 11 ma zwiększyć istotność przeglądarki w ekosystemie usług i produktów giganta, a także zapewnić odpowiednią "płynność" pracy w trakcie korzystania z Copilota. Microsoft ma teraz w rękach bardzo istotną kartę przetargową: bardzo duży wkład w pozycję OpenAI giganta (nie tylko pod kątem wpompowanych w firmę funduszy) pozwala na szeroką implementację dobrodziejstw, jakie niesie ze sobą model GPT będący podstawą wszystkiego tego, co nazywamy "sztuczną inteligencją".

Reklama

Microsoft zdaje sobie sprawę z potencjału, jaki kryje się w integracji Bing Chat z systemem operacyjnym Windows 11, dlatego już przeprowadza testy prototypowych funkcji Windows Copilot. Serwisowi Windows Latest udało się pobawić trochę Copilotem: dzięki temu możemy przyjrzeć się temu, co Microsoft zamierza wprowadzić "na początek". Możliwości już w momencie upublicznienia tego elementu szerokich testów mogą być praktycznie nieograniczone ze względu na obecność "wtyczek". Najpewniej na początku będziemy mieć ich ograniczoną ilość. Jednak zupełnie naturalne będzie otwarcie Copilota na inne wtyczki - być może dostępne w ramach centralnego repozytorium.

Następca Cortany

Windows Copilot to asystent AI oparty na technologii Bing, który umożliwia wykonywanie różnych kluczowych operacji w systemie operacyjnym. Na przykład, za pomocą Copilota można zmieniać ustawienia systemowe, takie jak tryb ciemny czy tryb Nie przeszkadzać. Można go również poprosić o otwarcie określonej aplikacji, jak na przykład Microsoft Word lub PowerPoint. Co więcej - Copilot daje możliwość szerokiej konfiguracji systemu Windows. Prostota w korzystaniu z modeli językowych (za pomocą naturalnych komend) implikuje naprawdę przeogromną intuicyjność działania tego rozwiązania.

Copilot dla Windows 11 działa w oparciu o dostęp do Internetu, ale jest ściśle zintegrowany z systemem operacyjnym, co pozwala mu wykrywać używane aplikacje. Trzeba jednak pamiętać, że podobnie jak ChatGPT chociażby, potrafi czasami doznawać "halucynacji" (gdy nie bardzo wie, co może nam zaproponować) lub nawet przeinaczać fakty. Ważne jest to, że Microsoft planuje regularne aktualizacje Windows Copilot - nie tylko po to, aby zwiększać jego możliwości, ale również po to, by naprawiać błędy.

Należy przypomnieć, że Microsoft wprowadził już asystenta (asystentkę) do Windows 10: była nią Cortana. Wielu użytkowników narzekało jednak na poważne na problemy z wykonywaniem poleceń, dostarczaniem nieaktualnych informacji i brakiem rozwoju tego narzędzia. Gigant ma teraz doskonałą okazję do odkupienia swoich win: Copilot zdaje się mieć właściwie nieograniczone możliwości i jak dla mnie - stanowi on obietnicę naprawdę poważnych zmian w Windows 11.

Serwis Windows Latest wskazuje ponadto, że Microsoft dostarczy testerom Windows Copilot w ciągu najbliższych tygodni. To zapowiada rewolucję w zakresie interakcji z systemem operacyjnym i otwiera nowe możliwości dla użytkowników Windows 11. Chyba znów zostanę fanbojem Microsoftu. Kto by pomyślał?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama