Plotek na temat Windowsa 9 nigdy dosyć, dlatego też podam wam dwie ciekawe przecieki informacji, które mają bardzo duże szanse na pokrycie się z prawd...
Windows 9 za darmo dla użytkowników 7-ki i 8-ki i zmiany w interfejsie użytkownika
Plotek na temat Windowsa 9 nigdy dosyć, dlatego też podam wam dwie ciekawe przecieki informacji, które mają bardzo duże szanse na pokrycie się z prawdą.
Jak dobrze wiecie, kolejne wersje systemu z rodziny Microsoftu są rozprowadzane na zasadzie płatnej aktualizacji, która między innymi w naszym kraju kosztuje krocie. Ten sposób rozprowadzania oprogramowania możemy odnaleźć w rodzinie komputerów Apple, gdzie licencje na nowszą wersje OS X sprzedawane były za średnio 20 dolarów za sztukę, co jednak uległo zmianie za sprawą wydania Mavericks, rozdawanego za darmo wszystkim użytkownikom, których komputer obsługuje OS X 10.8 Mountain Lion.
Darmowa aktualizacja oprogramowania w komputerach Apple była bardzo dobrym krokiem zachęcającym użytkowników komputerów Mac do przejścia na najnowszą wersję oprogramowania, jeszcze bardziej zoptymalizowaną do leciwych specyfikacji sprzętowych np. iMaców, Maców Mini i Macbooków Unibody. Dzięki uaktualnieniu systemu na komputerach swoich klientów, Apple pozbyło się problemu niedopracowanych elementów systemu i ewentualnych luk bezpieczeństwa - w końcu, połączone przyjemne (aktualizację za darmo) z pożytecznym (nowsze = bezpieczniejsze), co korporacja zamierza powtórzyć w przypadku OS X 10.10 Yosemite.
Microsoft chce zrobić z Windowsa 9 OS X Mavericks?
Microsoftowi prawdopodobnie spodobał się obrót spraw u swojego największego konkurenta, dlatego też po darmowej aktualizacji Windowsa 8 do wydania 8.1, użytkownicy Windowsa 7 i 8 prawdopodobnie zyskają darmowy dostęp do Windowsa 9, który poprawi większość błędów aktualnego "kafelkowego okna", co powinno zachęcić użytkowników systemu Microsoftu do częstszych zakupów w Windows Store. Oprócz poprawy błędów w interfejsie oraz "pod maską" systemu, użytkownicy komputerów z Windowsem poczują się bezpieczniej korzystając z najnowszego oprogramowania, które najpewniej uzyska przynajmniej dwie aktualizacje (patrząc na przykład Windowsa 7 i 8).
Jak podaje Neowin, klasyczny pulpit zniknie z systemu Windows 9 (nie mylić z RT) instalowanego na tabletach, co pozwoli producentom zaoszczędzić trochę cennej pamięci tabletów z przyciskiem "Start" na obudowie. Naturalnie, hybrydy najpewniej nie zostaną wykastrowane z uwielbianej przez użytkowników funkcji otwierania Chrome, czy Firefoksa na pulpicie Windowsa, a komputery PC zyskają ciekawą niespodziankę w postaci domyślnie ukrytego interfejsu Modern UI, choć nadal nie wiadomo, czy Microsoft wprowadzi to już w wydaniu 8.2, czy zrobi to dopiero przy okazji wprowadzenia na rynek Windowsa 9.
Moim zdaniem, ruch Microsoftu jest bardzo dobrym krokiem mającym na celu poprawę kontaktu z klientami zawiedzionymi najnowszą wersją systemu, który co prawda wnosi sporawy skok wydajności, jednak odstrasza nowym podejściem do pulpitu. Jestem ciekawy, czy Windows 8.2 i Windows 9 pozwolą Microsoftowi stworzyć wreszcie produkt, który spokojnie będzie można ochrzcić swoistą "siódemką", nadchodzącą po pechowej "viście". Korporacja z Redmond w ostatnim czasie rozwija się w prawidłowym kierunku, coraz częściej nasłuchując dobrych rad społeczności, która koniec końców, jest jedną z największych społeczności skupionych wokół systemów operacyjnych.
Źródło informacji: Neowin, WinBeta;
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu