Windows

Windows 10 wydaje się być sukcesem, zanim jeszcze w ogóle oficjalnie zadebiutował

Tomasz Popielarczyk
Windows 10 wydaje się być sukcesem, zanim jeszcze w ogóle oficjalnie zadebiutował
Reklama

Microsoft pochwalił się statystykami dotyczącymi testów nowego Windowsa. Trzeba przyznać, że wygląda to bardzo obiecująco, a liczne grono użytkowników...

Microsoft pochwalił się statystykami dotyczącymi testów nowego Windowsa. Trzeba przyznać, że wygląda to bardzo obiecująco, a liczne grono użytkowników korzysta z testowej wersji systemu na co dzień. Czy możemy już mówić o pewnym preludium do wielkiego sukcesu, na jaki skazany jest Windows 10? A może wraz z premierą i dodaniem nowych funkcji ten czar pryśnie?

Reklama

Microsoft właśnie pochwalił się, że liczba testujących przekroczyła 1,5 mln. To świetny wynik, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że jeszcze 13 października był to 1 mln (Windows 10 wygenerował go w zaledwie 2 tygodnie). Co najciekawsze, aż 450 tys. używa Windowsa 10 jako swojego podstawowego systemu. To oczywiście przekłada się na ogrom poprawek i znalezionych błędów. Microsoft mówi tutaj nawet o liczbie 1,3 tys. zmian mających na celu poprawę stabilności, bezpieczeństwa i niezawodności systemu. Robi wrażenie.


A to dopiero początek, bo najciekawsze przed nami. Jak już wiemy od jakiegoś czasu na konferencji zaplanowanej 21 stycznia zobaczymy masę nowości, które będą stanowić jeden z największych atutów nowego systemu. W połączeniu ze sprawnie działającym systemem aktualizacji, który pozwoli uczestnikom programu preview testować nowe funkcje właściwie natychmiast - bez zbędnego przeinstalowywania całego systemu - daje to nadzieje, że liczba testerów wzrośnie jeszcze bardziej.

Microsoft pod tym względem może stanowić wzór dla innych (a już w szczególności dla producentów gier). Dotąd nie było w świecie Windowsa tak sprawnie działającego programu betatestów, który cieszyłby się takim zainteresowaniem (Vista się nie liczy!). Co prawda już w przypadku ósemki udostępniano testowe buildy, ale działało to w sposób znacznie bardziej ograniczony. Pozwala to wierzyć, że dziesiątka będzie jedną z najbardziej dopracowanych i pozbawionych bugów edycji systemu. O ile oczywiście te przechwałki Microsoftu nie są na wyrost.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama