Windows

Tylko śmierć może powstrzymać Windows 10. "Jedenastka" nadal bez sukcesu

Jakub Szczęsny
Tylko śmierć może powstrzymać Windows 10. "Jedenastka" nadal bez sukcesu
Reklama

Najnowszy raport StatCounter za wrzesień 2023 roku wskazuje na trwałe okopanie się Windows 11 na drugim miejscu na rynku komputerów z "okienkami". Liderem jest Windows 10, którego z tego miejsca może zrzucić jedynie śmierć, której datę Microsoft już zdążył zaplanować. Nastąpi ona 14 października 2025 roku (data końca wsparcia technicznego) - czyli jeszcze nie za chwilę, ale za moment.

Udział Windows 11 w rynku komputerów PC wynosi obecnie około 23,64%. Mimo że system ten zanotował wzrost o 0,57%, jego pozycja na rynku nie zmienia się. Pół roku temu, w wielkich bólach udało mu się wyjść z miejsca... trzeciego. Przy takich przyrostach dla Windows 11 i symbolicznych spadkach udziałów dla Windows 10 nie ma co się spodziewać prędkich zmian na rynku OS-ów Microsoftu.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Pierwszy komputer na świecie. Był wielki jak dom i ważył tyle, co dwa tiry

Z drugiej strony jednak - czy to jakkolwiek Microsoftowi przeszkadza? To rzecz jasna pytanie retoryczne, jeżeli jednak potrzebujecie na nie odpowiedzi, to brzmi ona: "nie". Microsoft ścigał się już na udziały w rynku i ilość maszyn z nową edycją systemu w czasach Windows 10 i mu się nie udało. Drugi raz nie popełnia tego PR-owego błędu.

Dynamikę przyrostów dla Windows 11 może jednak zmienić aktualizacja, o której pisałem w tamtym tygodniu. Chodzi o Moment 4. Ta długo oczekiwana aktualizacja przynosi naprawdę sporo zmian i nowości w systemie: między innymi Copilota, Painta, narzędzie Wycinanie AI i wiele, wiele innych. W programie Windows Insider można ją zainstalować już teraz w kanale Release Preview, natomiast reszta użytkowników musi poczekać do listopada.

Król jest jeden

Mimo upływu czasu Windows 10 nadal utrzymuje się na rynku - zgarniając 71,62% udziałów. Jak wspomniałem, mamy jeszcze dwa lata wsparcia dla tego OS-u. Windows 10 więc pozostanie popularny przez dłuższy czas i nie zmienią tego nawet plotki o nadchodzącym wielkimi krokami wydaniu Windows 12 (do którego Microsoft się nie przyznaje, ale o tym na Antywebie przeczytacie za kilka godzin). Kiedy spadek poniżej bariery 50% udziałów w rynku? Nie w tym roku i nie w następnym. Być może nawet nie do momentu utraty wsparcia.

Informacje StatCountera od wielu lat mają kluczowe znaczenie dla branży. Co miesiąc generują oni zestawienie udziałów poszczególnych edycji systemów operacyjnych bazując na wersjach OS-ów w aplikacjach używanych przez użytkowników. Te dane nie pochodzą od Microosftu i mogą nie odzwierciedlać w pełni tego, jak rzeczywiście wygląda to na rynku, ale jakiekolwiek dysproporcje są zapewne niewielkie, biorąc pod uwagę to, jak wiele programów posiada "wstawki" telemetryczne StatCountera i jak wielka jest próba użytkowników, od których te dane pochodzą.

Sytuację, którą widzimy wyżej zmienić może jedynie oficjalna śmierć Windows 10 - ta nastąpi tradycyjnie już w momencie zakończenia wsparcia technicznego, choć użytkownicy pewnie jeszcze długo będą korzystać z "dziesiątki": mimo tego, że nie będą otrzymywać aktualizacji bezpieczeństwa.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama