VOD

Wiemy kto powróci w nowym serialu ze świata "Teorii wielkiego podrywu"!

Kamil Świtalski
Wiemy kto powróci w nowym serialu ze świata "Teorii wielkiego podrywu"!
0

Najnowszy spin-off "Teorii wielkiego podrywu" coraz bliżej. Właśnie dowiedzieliśmy jakich jeszcze aktorów zobaczymy jesienią na ekranie.

"Teoria wielkiego podrywu" jest hitem, po który nawet dziś sięgają widzowie na całym świecie. Regularnie powracają oni do perypetii ulubionych bohaterów. Nic zatem dziwnego, że kiedy twórcom skończyły się pomysły na dalsze przygody, postanowili powrócić do początku. Efekt? Znakomita historia o dzieciństwie Sheldona i jego rodziny. Ale i tutaj historia dobiega końca, bo po siedmiu latach Sheldon nie jest już wcale młody. Dlatego też zastąpi go kolejny spin-off w uniwersum: "Georgie and Mandy's First Marriage" który to skupi się na postaci brata Sheldona i jego wybranki serca.

Twórcy kilka dni temu powiedzieli wprost skąd pomysł na taki właśnie serial:

Myślę, że dla nas było to oglądanie Emily i Montany razem na ekranie. Mieli po prostu świetną chemię i fajnie się je oglądało. I po prostu wydawało się, że oglądanie ich iskry razem wydawało się ekscytujące i wydawało się zabawnym sposobem na dalsze opowiadanie historii w tym świecie. Ale nie, no wiesz. To było trudne, gdy Sheldon poszedł do college'u, co, jak wiemy, się zdarza. Wiesz, że trudno będzie zrobić serial z Młodym Sheldonem, gdy Sheldona tam nie ma, więc obserwowanie, jak Emily i Montana iskrzą razem i są tak zabawni, że oglądanie ich było naturalnym postępem.

Nie jest też tajemnicą, że serial ma zadebiutować na ekranach jeszcze tej jesieni. Dużo jednak spekulowało się na temat tego, jakich innych aktorów z serialu zobaczymy w najnowszej historii. Rąbka tajemnicy w temacie uchylił serwis TVLine.

Jacy aktorzy powrócą w nowym spin-offie "Teorii wielkiego podrywu"?

O tym że nie zabraknie Emily i Montany — to jest jasne. Ale poza tym w obsadzie pojawią się także Rachel Bay Jones oraz Will Sasso, którzy wcielą się w role rodziców Mandy. Najwięcej pytań pojawia się, rzecz jasna, w kontekście naszego młodego Sheldona, czyli Iaina Armitage'a. Ten nie ukrywa też, że chętnie by gościnnie zawitał na planie:

Gdybym dostał propozycję powrotu, byłoby bardzo fajnie. Byłbym zaszczycony. Jestem też po prostu podekscytowany, że będę mógł usiąść na kanapie z popcornem i obejrzeć ich serial. Ale widzę siebie w khaki, zakładającego stare mokasyny i muszkę, i wracającego do pracy.

Także jak widać — nikt nie wyklucza jego gościnnych powrotów, jednak raczej nie brałbym ich za pewnik. Fabularnie zresztą Sheldon będzie w zupełnie innej części kraju, także myślę że rozmaite okazje do rodzinnych celebracji mogą okazać się fajnym powodem do powrotu na plan. A myślę, że większość widzów także ucieszy się z widoku bohatera.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu