Komunikatory

Znikające wiadomości na WhatsApp odegrają większą rolę w komunikatorze

Kamil Świtalski
Znikające wiadomości na WhatsApp odegrają większą rolę w komunikatorze
0

Spodziewajcie się więcej znikających wiadomości w komunikatorze WhatsApp.

Znikające wiadomości na WhatsApp cieszą się sporym powodzeniem wśród użytkowników komunikatora. Dlatego też jego twórcy stale pracują nad dalszym rozwojem opcji z nimi związanych. Najwyraźniej wielu polubiło się z tą opcją na tyle, że teraz WhatsApp pozwoli ustawić wszystkie czaty jako znikające... domyślnie.

Znikające wiadomości WhatsApp jako domyślna opcja

Teraz WhatsApp pozwoli przy tworzeniu czatu (czy to prywatnego, czy grupowego) jako domyślną opcję ustawić opcję znikających wiadomości. Do wyboru będziemy mieć trzy warianty czasowe: dwadzieścia cztery godziny, siedem dni lubi dziewięćdziesiąt dni. Jeżeli jednak myślicie, że z automatu opcja ta wpłynie na wasze obecne okienka z rozmowami, to nic z tych rzeczy. Fajną rzeczą też jest powiadomienie informujące o tym, że opcja znikających wiadomości pozostaje aktywna. A skoro dla nowootwieranych czatów będzie ona domyślną - prawdopodobnie znacznie więcej ludzi będzie z niej niebawem korzystać. Świadomie czy nie - to już zupełnie inna sprawa.

Włączając ją, możesz ustawić czas, po jakim wiadomości znikną: 24 godziny, 7 dni lub 90 dni po wysłaniu. Ostatnio wybrane ustawienia mają zastosowanie tylko do nowych wiadomości w czacie. To ustawienie nie będzie miało wpływu na wiadomości wysłane lub otrzymane wcześniej w czacie. Każdy z użytkowników może włączyć lub wyłączyć funkcję znikających wiadomości w czacie indywidualnym. Każdy uczestnik grupy może włączyć lub wyłączyć funkcję znikających wiadomości w czacie grupowym. Administrator grupy może jednak zmienić te ustawienia i zezwolić tylko administratorom na włączanie lub wyłączanie znikających wiadomości.

Warto jednak mieć na uwadze, że nowa opcja nie będzie domyślną przy zakładaniu czatów grupowych. Tutaj musimy ją dodać samodzielnie - dlatego warto o tym pamiętać, żeby później nie obyło się bez niespodzianek.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu