Niektórzy użytkownicy byli zaskakiwani ogromną przestrzenią, jaką WhatsApp zajmował w pamięci ich telefonów. Dzięki nowej funkcji WhatsAppa o wiele łatwiej będzie można zapanować nad licznymi przesyłanymi multimediami.
Nowa funkcja w WhatsAppie - łatwe usuwanie multimediów
Jeszcze przed epidemią komunikatory służyły nam do wymiany nie tylko wiadomości tekstowych, ale także zdjęć oraz nagrań wideo, ale w obecnych okolicznościach ilość przesyłanych multimediów z pewnością wzrosła. Duża część użytkowników nie chce też jednocześnie, by wysyłane materiały zaginęły, a aplikacje pozwalają na automatyczne zapisywanie wszystkich plików w pamięci telefonu. To może jednak doprowadzić do jej szybkiego zapchania niepotrzebnymi fotkami i nagraniami, a przeglądanie ich z poziomu menadżera plików czy innych aplikacji nie jest aż tak wygodne.
Teams z nowym wyglądem wypadają świetnie. Microsoft kuje żelazo póki gorące
WhatsApp postanowił więc tę czynność znacząco ułatwić i wbudował w komunikator nowe opcje zarządzania pamięcią oraz menadżer multimediów. Dzięki niemu można sprawdzić, jak dużo miejsca zajmują multimedia zapisane przez aplikację, szybko namierzyć które z nich ważą najwięcej, a także zorientować się, które z konwersacji zawierają najwięcej plików, co przekłada się na zajętą przestrzeń. Z tego miejsca można wskazać, których plików chcemy się pozbyć i masowo je usuwać. Nie zabrakło opcji sortowania oraz funkcji "zaznacz wszystkie".
Zoom stanie się bezpieczny dla wszystkich, nie trzeba już za to płacić
Jak zarządzać pamięcią w WhatsAppie?
WhatsApp zapowiada, że nowa funkcja pojawi się u wszystkich użytkowników na całym świecie jeszcze w tym tygodniu, ale dzieje się to już teraz, oczywiście nieco na raty. Niektóre osoby mogą z niej już skorzystać, inni wciąż czekają na taką możliwość. By sprawdzić, czy jest ona u Was już dostępna, przejdźcie do Ustawień -> Użycie danych i pamięci -> Zarządzaj pamięcią.
Znikające wiadomości w WhatsApp coraz bliżej i już teraz mi się nie podobają
WhatsApp wprowadził też niedawno nową funkcję wiadomości znikających, ale jest kilka powodów, które nie pozwalają korzystać z niej bez żadnych obaw. Nie dysponujemy możliwością wyboru czasu po jakim zniknie, nie wiemy, czy druga osoba zrobiła zrzut ekranu, a przesyłane multimedia są zapisywane automatycznie w pamięci telefonu. O ile nowe możliwości zarządzania pamięcią w WhatsAppie wypadły bardzo korzystnie, o tyle znikające wiadomości to jakieś nieporozumienie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu