WhatsApp stara się jak może, by zatrzymać odchodzących użytkowników. Ostatnia awaria całej infrastruktury Facebooka skutecznie zablokowała dostęp do tego komunikatora. Jeśli jednak nadal z niego korzystacie, to zabezpieczcie swoją kopię zapasową przechowywaną w chmurze.
O tym, że WhatsApp w żaden sposób nie szyfruje kopii zapasowych rozmów i multimediów wiadome było od dawna. Szyfrowane były jedynie wysyłane i odbierane wiadomości. Domyślnie włączana funkcja szyfrowania w komunikatorze pojawiła się 5 lat temu. Jednak wysyłana do chmury kopia wszystkich danych z WhatsApp nie była aż tak bezpieczna.
Od dawna mówiło się, że programiści pracują nad wprowadzeniem szyfrowania kopii zapasowych - sugerowały to zmiany w testowych wersjach aplikacji. Pisaliśmy o tym w marcu tego roku, wspominaliśmy też o tym w zeszłym miesiącu. Firma potwierdziła właśnie, że użytkownicy aplikacji mobilnej na Androidzie i iOS już teraz otrzymują dodatkowe narzędzia zabezpieczające przechowywane kopie zapasowe w chmurze. Z wykorzystaniem pełnego szyfrowania End-to-End. Zarówno przy wyborze kopii zapasowej wysyłanej do Google Drive, jak i Chmury iCloud.
Nie będzie jednak zaskoczeniem fakt, że szyfrowanie kopii zapasowej nie pojawi się u wszystkich użytkowników komunikatora jednocześnie. Firma podkreśla, że funkcja udostępniana jest stopniowo i do działania wymagać będzie najnowszej aktualizacji aplikacji WhatsApp. Ważne jest jednak to, że tym razem nie ma znaczenia platforma. Szyfrowanie dostępne będzie dla każdego, bez względu na to czy korzysta z WhatsAppa na Androidzie, czy na iOS.
Włączanie pełnego szyfrowania kopii zapasowej sprowadza się do zaledwie kilku kroków:
Zabezpieczenie kopii zapasowej odbywa się po nadaniu hasła lub 64-cyfrowego klucza szyfrowania. Informacje o zabezpieczeniach nie są przekazywane na serwery WhatsAppa i w przypadku ich utraty lub zapomnienia, kopie zapasowe nie będą mogły być przywrócone.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
