WhatsApp ostatnio nie ma łatwo, ale twórcy się nie poddają i stale pracują nad kolejnymi nowościami.
Nie da się ukryć, że pozytywów u WhatsAppa (i Facebooka) w ogóle, ostatnio jakby mniej. I nie mówię już nawet o początku roku, kiedy to należący do Facebooka komunikator zaliczył ogromny odpływ fanów, ale też o wszystkich problemach targających samym produktem i jego właścicielem w ostatnich dniach/tygodniach. Mimo wszystko twórcy WhatsAppa nie zwalniają tempa - i pracują nad kolejnymi nowościami, które wkrótce mają oddać w ręce użytkowników.
Facebookowi za mało więzi, więc WhatsApp także ma otrzymać swoją społeczność
Przywykliśmy już do tego, że twórcy komunikatorów lubią zaserwować coś, co pozwoli się wyróżnić na tle konkurencji. Jak wynika ze śladów w kodzie, którego dopatrzono się w najnowszej wersji beta oznaczonej numerkami v2.21.21.6, WhatsApp wkrótce ma doczekać się specjalnej zakładki ze społecznością. I z jednej strony nie wszyscy chcą puścić wodzę wyobraźni - i stąpając twardo po ziemi twierdzą, że to może być tylko zmiana nazwy: z Grup, na Społeczność. Ale wydaje się to mało prawdopodobne, bo pole do popisu jest znacznie większe - dlatego WhatsApp postanowi to wykorzystać i zaserwuje nam jakieś nowe, bardziej zaawansowane opcje, związane z dyskusjami w większym gronie. Jednym z pomysłów jest to, że będzie to coś w rodzaju facebookowych grupek, ale nad wszystkim pieczę będzie trzymał administrator - i to on będzie mógł rozpoczynać nowe wątki, akceptować odpowiedzi itd. Inny pomysł jest taki, że Społeczność na WhatsAppie będzie... po prostu (ale i aż) opcją lepszej organizacji grup w obrębie komunikatora. Pomysłów jest wiele, podobnie jak niewiadomych.
<string name="accept_invite_link_already_in_parent_group">"You're already in this community"</string>
Będą też pomniejsze nowości
Społeczność na WhatsAppie jest jeszcze pełna tajemnic i... tak naprawdę nie do końca wiemy, czego możemy się po niej spodziewać. Ale to jeszcze nie wszystkie zmiany, które zmierzają do komunikatora. Pojawiły się także informacje, w świetle których wkrótce aplikacje na iOS i Androida doczekają się opcji pauzy podczas nagrywania wiadomości głosowych. Niby drobnostka, ale dla tych, którzy wysyłają je regularnie, a do tego wysyłają dość długie nagrania - może okazać się zbawienną. Poza tym wszystko wskazuje na to, że twórcy komunikatora zdecydowali się na konkretne odświeżenie całego interfejsu związanego z opcjami audio. Kiedy doczekamy się wdrożenia całego takiego pakietu do komunikatora? Cóż, tego jeszcze nie wiadomo.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu