Komunikatory

WhatsApp ma powody do świętowania. Wielki sukces komunikatora!

Kamil Świtalski
WhatsApp ma powody do świętowania. Wielki sukces komunikatora!
Reklama

WhatsApp ma powody do świętowania. Jest tak dobrze, że firma pierwszy raz pochwaliła się danymi!

Są rejony w których to WhatsApp jest najpopularniejszym komunikatorem wśród lokalnych użytkowników. W Polsce korzystamy z niego tłumnie, ale niekwestionowanym królem od lat pozostaje Facebook Messenger. W Europie jednak nie brakuje krajów, których użytkownicy postawili na ten zielony komunikator należący do Meta.

Reklama

W Stanach Zjednoczonych sprawy nie były jednak takie oczywiste. To jest rynek Facebooka — to tam Meta działa, stamtąd się wywodzi i nie brakuje wiernych użytkowników. Zarówno Facebook jak i Instagram cieszą się od lat niesłabnącą popularnością — podobnie jak wbudowane weń komunikatory. Jednak królem tam od zawsze pozostaje autorskie rozwiązanie Apple, iMessage. Dlatego też to właśnie tam toczą się nieustanne przepychanki o "zielone bańki" i "niebieskie bańki". Niejako rozwiązaniem problemu ma być wprowadzenie RCS na iPhone'ach. Ale na tym jeszcze nie koniec — bo Mark Zuckerberg poinformował, że WhatsApp na tamtejszym rynku także radzi sobie coraz lepiej. I przebił magiczną barierę 100 milionów aktywnych użytkowników.

Źródło: Depositphotos

Amerykanie nareszcie pokochali WhatsAppa. Korzysta z niego już 100 milionów użytkowników miesięcznie!

WhatsApp w Stanach Zjednoczonych nigdy nie miał się równie dobrze, co na Starym Kontynencie. Ale ostatnio widać jakiś prąd zmian — czego idealnym dowodem jest ostatnie ogłoszenie Marka Zuckerberga. Stojący na czele Meta milioner oficjalnie poinformował, że platformie udało się przebić magiczny próg stu milionów aktywnych użytkowników miesięcznie. Aplikacja stała się szczególnie popularna w takich miastach jak Los Angeles, Nowy Jork, Miami i Seattle — w jednych z największych aglomeracji. To dość nietypowe ogłoszenie, tym bardziej, że przez lata firma nigdy nie wdawała się w żadne statystyki związane akurat z amerykańskim rynkiem. Można zakładać że przede wszystkim dlatego, że na tle reszty świata... nie bardzo było się czym chwalić?

To pierwszy raz, kiedy dane dotyczące użytkowników zostały ujawnione od czasu przejęcia aplikacji przez Meta, co pokazuje, jak platforma do przesyłania wiadomości, już największa na świecie, odnotowała ogromny wzrost w Stanach Zjednoczonych — poinformowała rzeczniczka WhatsAppa

Coraz lepsza aplikacja, coraz większe wyniki

Rynek nieustannie się zmienia. Kruszeje dominacja iMessage, ludzie chcą multiplatformowych rozwiązań, a nawet w Stanach Zjednoczonych coraz więcej osób decyduje się na zakup Androida. I tu pojawiają się niespodziewane problemy, remedium na które okazuje się być właśnie WhatsApp. Dostępny na obu systemach, darmowy i działający... coraz lepiej!

Meta regularnie rozwija swoje narzędzie — i widać, że z każdym kwartałem nabiera ono kształtów i wypada w praktyce coraz lepiej. Firma ma powody do dumy, bo faktycznie z ich oprogramowania korzysta się coraz wygodniej. Dobrze, ze zdążyli dopieścić produkt na czas. Czy implementacja RCS podetnie im skrzydła? Szczerze - trudno mi to sobie wyobrazić. Tym bardziej, że ekipa z Meta stale serwuje nowe funkcje i z platformy faktycznie korzysta się coraz przyjemniej!

Źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama