Od kilku tygodniu panuje przekonanie, że już 1 lipca będziemy musieli weryfikować swój wiek w internecie. Czas wyjaśnić sprawę.
Weryfikacja wieku w internecie to fake news. Ministerstwo ostrzega

I nie chodzi to o strony dla dorosłych. W sieci panuje przekonanie, że specjalna aplikacja do weryfikacja wieku będzie potrzebna przed wejściem na Facebooka, X, Instagrama, czy inne media społecznościowe. W wielu mediach pojawia się informacja, że nastąpi już to 1 lipca i polski rząd nic nie robi, by poinformować o tym Polaków. Rzeczywiście, od 1 lipca 2025 roku rusza pilotaż aplikacji do weryfikacji wieku w wybranych krajach unijnych, ale w żaden sposób nie przekłada się to na nagłe wprowadzenie obowiązku jej wykorzystywania we wszystkich krajach, w tym w Polsce.
Polecamy na Geekweek: Nothing Phone 3 ujawnia wygląd przed premierą. Brakuje jednej funkcji
To platformy internetowe są zobowiązane do ochrony nieletnich i mogą – choć nie muszą – korzystać z tej aplikacji. Jak się okazuje, przekonanie o obowiązkowej weryfikacji wieku, która ma wystartować już za kilka tygodni, na wszystkich stronach wynikać ma z niewiedzy i wprowadzenia czytelnika w błąd.
Ministerstwo Cyfryzacji postanowiło wyjaśnić sytuację i uspokoić polskich internautów, którzy z niepokojem czytają informacje o zbliżającym się obowiązku. Jak czytamy w komunikacie ministerstwa, aktualne regulacje prawne Unii Europejskiej nie zawierają zapisów, które nakładałyby na użytkowników obowiązek potwierdzania swojego wieku w celu dostępu do różnych platform internetowych. Polscy obywatele nie mają żadnego obowiązku używania jakichkolwiek mobilnych aplikacji służących do potwierdzania wieku w celu uzyskania dostępu do usług online.
Boisz się weryfikacji wieku w internecie? To musisz wiedzieć
Faktem jest jednak to, że Komisja Europejska rozwija technologię umożliwiającą anonimowe potwierdzanie wieku, którą planuje udostępnić krajom członkowskim w lipcu 2025 roku jako rozwiązanie przejściowe. Korzystanie z tej technologii będzie dobrowolne, a nie wymuszane prawnie. W przyszłości planuje się włączenie takiej funkcjonalności do europejskiego cyfrowego portfela tożsamości, który również będzie opcjonalny dla użytkowników. Ministerstwa Cyfryzacji oraz Centralnego Ośrodka Informatyki koncentrują się na realizacji obecnego planu rozwoju aplikacji mObywatel oraz implementacji europejskiego cyfrowego portfela tożsamości.
Aplikacja mObywatel już teraz pozwala na weryfikację wieku. A to za sprawą integracji z systemami, które mogą przekazywać informacje z mDowodu o potwierdzeniu pełnoletniości użytkownika, nie ujawniając przy tym jego danych osobowych. Ten mechanizm ma stanowić fundament dla przyszłego europejskiego portfela tożsamości cyfrowej, zgodnie z regulacjami eIDAS 2. Dzięki temu mObywatel będzie też akceptowany w innych krajach.
Nie da się jednak ukryć, że potrzebne są skuteczne narzędzia chroniące najmłodszych przed szkodliwymi treściami w internecie, które na dobrą sprawę są na wyciągnięcie ręki. I choć to na platformach spoczywa obowiązek szybkiego reagowania i usuwania ich jak najszybciej, wiadomo, że to walka z wiatrakami. Najważniejsza jest kontrola rodziców, rozmowa, tłumaczenie i oraz uczenie, że nie wszystko, co znajdziemy w sieci, jest dla nas dobre. Warto też korzystać z oferowanych przez producentów smartfonów funkcji kontroli rodzicielskiej, które pomogą nam ograniczyć dostęp do aplikacji i witryn oraz pozwolą wprowadzać limity korzystania z telefonu lub innego urządzenia przenośnego. Z drugiej strony trudno upilnować wszystko i wszystkich. Znalezienie złotego środka
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu