Felietony

WebOS 6.0 i Tizen 6.0 tylko dla tegorocznych telewizorów, pora to zmienić

Kamil Pieczonka
WebOS 6.0 i Tizen 6.0 tylko dla tegorocznych telewizorów, pora to zmienić
Reklama

Aktualizacje systemów w smartfonach to coś o co walczymy od lat. Szczególnie w przypadku Androida, bo Apple dzięki zamkniętemu ekosystemowi i mniejszej liczbie urządzeń radzi sobie z tym znacznie lepiej. Powstaje pytanie, dlaczego nie jest tak w przypadku telewizorów?

Chcemy aktualizacji telewizorów

Najpopularniejszymi systemami SmartTV na rynku są Tizen od Samsunga i WebOS od LG. Nie powinno to dziwić bo to dwóch najpopularniejszych producentów telewizorów na świecie. Wydawałoby się, że mają też wszystko aby sukcesywnie aktualizować swoje modele wraz z każdą generację systemu. Ale to niestety nie ma miejsca. Nowe wersje Tizena oraz WebOS dostają nowe modele, a stare są niemal zapominane. Niemal, bo jednak aktualizacje nadal się pojawiają, a czasami dodają nawet nowe funkcje, jak np. obsługę AirPlay w LG w ostatnich miesiącach.

Reklama

Trzeba też uczciwie przyznać, że w większości przypadków nowe wersje systemów nie wnoszą nic wielkiego, różnice między WebOS w wersji 3.0, a 5.0 trudno by było pewnie na pierwszy rzut oka odnotować. Jednak w przypadku systemu WebOS w wersji 6.0 zmiany są całkiem spore i w znacznym stopniu wpływają na funkcjonalność telewizora. Niestety większości z nas nie przyjdzie się o tym przekonać. A szkoda, bo wygląda na to, że nic nie stoi na przeszkodzie aby nowy system dostały też starsze modele.


Samsung i LG korzystając z tego, że mają pełną władzę nad oprogramowaniem i sprzętem w swoich telewizorach, z powodzeniem mogłyby aktualizować starsze telewizory o nowe funkcje. Tak jednak nie jest i powody ku temu nie są dla mnie jasne. Owszem część nowych funkcji może być ograniczono sprzętowo, ale znaczna większość z nich to kwestia oprogramowania, które z powodzeniem mogłoby pracować na chipach stosowanych nawet 2 generacje wstecz. Tym bardziej, że telewizorów nie zmieniamy tak często jak smartfonów, a obecnie większość producentów tych drugich stara się zapewnić wsparcie przez 2, a nawet 3 lata.

Z drugiej strony znajdą się pewnie tacy, którym całkowita zmiana menu ekranowego w WebOS 6.0 w stosunku do wersji 5.5 kompletnie się nie spodoba i byliby zagubieni po aktualizacji, ale to argument z gatunku tych naciąganych.

Czy Android TV zmieni coś w tej kwestii?

Co ciekawe producenci telewizorów korzystający z Android TV zapewniają, że będą swoje telewizory aktualizować i mogą dać dobry przykład gigantom. O ile oczywiście te zapowiedzi nie będą na wyrost, bo jak to jest z Androidem to wszyscy dobrze wiemy. Faktem jest jednak, że wersja 9.0 na telewizorach jest już całkiem stabilna, więc można teraz skupić się na rozwijaniu dodatkowych funkcji. Być może ta rywalizacja ze strony oprogramowania Google sprawi, że Koreańczycy z Samsunga i LG też zaczną baczniej przyglądać się aktualizacjom swoich telewizorów. Tym bardziej, że np. ta druga firma zamierza udostępniać WebOS innym producentom.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama