Internet

Wardęga wylatuje z Twitcha. Testował cierpliwość serwisu?

Błażej Wojciechowski
Wardęga wylatuje z Twitcha. Testował cierpliwość serwisu?
Reklama

O tym, ze polscy streamerzy wylatują z popularnych platform internetowych pisaliśmy nie raz. Tym razem padło na Sylwestra Wardęgę, który właśnie dostał bana na Twitchu.

Sylwestra Wardęgi chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. W sieci zaistniał dzięki filmikowi Mutant Giant Spider Dog, później znów głośno o nim było, gdy w przebraniu Gandalfa zatrzymywał tramwaj. SA Wardęga, bo pod takimi nazwami znany jest na wielu platformach internetowych, uchodzi obecnie za jedną z ważniejszych postaci polskiego internetu. Jednak i na niego przyszła pora, choć był przekonany, że nic mu nie grozi.

Reklama

Wardęga wylatuje z Twitcha. Ban dla popularnego streamera

Cóż... powyższy filmik będący, jak rozumiem, nagraniem z Twitcha, miał być dowodem na to, że bez większych problemów nasz bohater może posługiwać się wulgarnym słownictwem. Streamer tłumaczy w nim regulamin Twitcha i posługuje się językiem, który najprawdopodobniej okazał się dla niego zgubny. Wardęga oczekiwał, że platforma pozostanie głucha na tego typu prowokacje, bo z dużym rozbawieniem opowiadał o znaczeniu poszczególnych słów. I chyba był jednak w błędzie. Jak się teraz okazało, polski streamer otrzymał bana - choć obecnie nie do końca wiadomo za co dokładnie. Informacje te pochodzą z serwisu StreamerBans, który śledzi tego typu akcje. Co ciekawe, nie jest to pierwszy ban kanału sawardega. Nieco ponad rok temu Wardęga zniknął z serwisu na tydzień. Powód? Też jest niejasny. Odwiedzając jego kanał na Twitchu witani jesteśmy komunikatem: Ten kanał jest tymczasowo niedostępny z powodu naruszenia wytycznych dotyczących społeczności lub warunków korzystania z usługi Twitcha.

Czy Wardęga podzieli losy Nitrozyniaka, który na początku grudnia ubiegłego roku dostał permanentnego bana na YouTube. Wyzwiska, przekleństwa i toksyczna atmosfera na jego streamach wystarczyły, by Google się z nim pożegnało - i to najprawdopodobniej bezpowrotnie. Problem tylko w tym, że tego typu osoby szybko znajdą sobie nowe miejsce, w którym będą kontynuowały swoją działalność w internecie chcąc zaistnieć w świecie...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama