Netflix testuje nowe formaty w swojej usłudze i wygląda na to, że ma potencjał aby osiągać na tym polu sukcesy. Walka Mike Tyson vs Jake Paul przyciągnęła przed ekrany rekordową liczbę widzów.
Tyson i Paul zadziałali jak magnes
Mike Tyson mimo wieku nadal potrafi przyciągnąć przed ekrany miliony widzów i myślę, że Ci którzy zdecydowali się obejrzeć jego ostatnią walkę na Netfliksie nie mają czego żałować. Chwilami wcale nie było widać, że "Żelazny Mike" jest o ponad 30 lat starszy od Jake'a Paula. Widowisko zorganizowane przez Netfliksa okazało się wielkim sukcesem, choć nie obeszło się bez problemów. Podczas walki wiele osób narzekało na słabą jakość streamu albo wręcz jego brak, a na stronie Downdetector zgłoszono w tym czasie ponad 100 tys. awarii usługi. Nic w tym dziwnego, bo według oficjalnych danych udostępnionych przez Netfliksa, walkę oglądało jednocześnie nawet 60 milionów gospodarstw domowych na całym świecie.
To spore osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że np. w Europie był środek nocy, a w Azji wczesny poranek. Wygląda też na to, że nawet Netflix, pomimo rozbudowanej infrastruktury może mieć spore problemy z wydajnością przy transmisjach na żywo. Na tle ogromnego zainteresowania, te 100 tys. zgłoszeń pewnie nie wygląda źle, ale jest z pewnością jeszcze pole do poprawy. Gigant streamingu po raz pierwszy mierzył się z takim zainteresowaniem, bo nawet jego transmisje meczów NFL nie zbliżały się do tego wyniku, zatrzymując się w okolicach 30 mln widzów. Wygląda na to, że Netflix zaliczył właśnie najpopularniejszą transmisję VOD na żywo w historii.
Wcześniejsze rekordy w okolicach 59 milionów widzów miał Disney+ podczas transmisji mistrzostw świata w krykiecie. Być może to nieco zaskakujące, ale krykiet jest praktycznie sportem narodowym w Indiach, co tłumaczy poniekąd tak duże zainteresowanie. Walka Tyson vs Paul była jednak wydarzeniem bardziej globalnym, które przyciągnęło przed ekrany widzów z całego świata. Dla porządku warto też dodać, że na dystansie ośmiu, dwuminutowych rund lepszy okazał się Jake Paul, który zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów na punkty. Walkę można oczywiście obejrzeć sobie z odtworzenia na Netfliksie, gdzie dostępny jest również dokument na temat przygotowań obu pięściarzy do tego wydarzenia.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu