Apple

W rok Apple straciło na giełdzie więcej, niż wart jest cały Amazon

Krzysztof Rojek
W rok Apple straciło na giełdzie więcej, niż wart jest cały Amazon
Reklama

Jak widać, Apple nie ma złotej recepty na wieczny sukces. Czasem nawet i ta firma musi mierzyć się z dużymi kłopotami.

2022 zostanie zapamiętany jako moment w historii, w którym cała branża IT musiała zmagać się z dużymi problemami. Większość największych korporacji potraciła olbrzymie wartości swojej wyceny rynkowej. Facebook stracił 3/4 swojej rynkowej wartości po pokazaniu swoich ostatnich wyników finansowych, a przez ostatnie zawirowania wokół osoby Elona Muska akcje Tesli lecą na łeb na szyję i dziś są o 2/3 tańsze, niż jeszcze we wrześniu tego roku. Nawet takie firmy jak Microsoft czy HP mocno straciły na wartości. Przez długi czas jednak wydawało się, że Apple jest, jak zawsze, jedyną firmą odporną na to, co sugeruje rynek.

Reklama

Jednak i Apple dopadły problemy. Głównie z dostawami

Zaburzony łańcuch dostaw spowodowany wciąż szalejącym w Chinach covidem był zmorą wielu firm w 2022. Jednak ostatnia sytuacja, w której wirus w Państwie Środka wymknął się z pod kontroli i uderzył w największe fabryki szczególnie dotknęła Apple, ponieważ stało się to niedługo po premierze ich najlepiej sprzedającego się produktu - iPhone'a - i to akurat w okolicach okresu świątecznego, kiedy to sprzedaje się najwięcej telefonów. Do tego, jak donoszą przecieki, modele 14 i 14 Plus nie sprzedają się tak, jak firma by oczekiwała. Z jednej strony, mają one specyfikację praktycznie identyczną jak model 13, a z drugiej, w wielu miejscach poza US Apple znacznie podniosło ceny, co dodatkowo zniechęca ludzi do wybierania ich produktów.

Pomimo tego, że nie mamy aktualnych danych o sprzedaży produktów Apple, inwestorzy sukcesywnie sprzedają akcję firmy, przez co także i wielkie jabłko musi liczyć się z giełdowymi zawirowaniami. A że im większy jesteś, tym głośniej upadasz, to spadki w przypadku Apple również są monstrualne. Od stycznia tego roku Apple straciło na wartości okrągły bilion dolarów - z 3 do 2 bilionów. I tak, dobrze pamiętacie - kiedyś była to wycena największej giełdowej spółki, którą, bez zaskoczenia, było właśnie Apple. Teraz firma straciła więcej niż wynosi wartość takiej firmy jak Amazon, trzy razy tyle na ile wyceniany jest Samsung i sześć razy tyle ile warte jest całe imperium Disneya.

Fakt, że takie fluktuacje na niektórych nawet nie robią dziś wrażenia pokazuje, jak bardzo przez lata napompowany na giełdzie był segment firm Big Tech i jak bardzo zaczyna z nich właśnie schodzić powietrze. W przypadku Apple spadki mogą się nie zatrzymać tak łatwo, ponieważ kryzys pandemiczny w Chinach póki co nie wydaje się stopować. 2023 może więc przynieść spore, giełdowe przetasowania.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama