SpaceX

W cieniu Starshipa, SpaceX czeka jeszcze inna misja. Dla wielu jeszcze ważniejsza

Bartosz Gabiś
W cieniu Starshipa, SpaceX czeka jeszcze inna misja. Dla wielu jeszcze ważniejsza
Reklama

W najbliższy weekend kolejna próba Starshipa, czy wyjdzie? Tego nie wiemy! Jednakże raczej każdy może być pewien, że sukcesem zakończy się 33. już misja kierowana w zupełnie inną stronę, a wykonana przez poczciwego Falcona 9. I w zasadzie, w zależności od perspektywy, jest ona jeszcze ważniejsza niż 10 test.

SpaceX znów szykuje się do bardzo intensywnego weekendu. Tym razem uwagę mediów skupia przede wszystkim kolejny, już dziesiąty start najpotężniejszej rakiety w historii lotów ludzkości w kosmos – Starship, wprost z Boca Chica w Teksasie. W tle jednak czeka mniej widowiskowa, chociaż kluczowa misji Falcona 9.

Reklama

Gdy wszyscy czekają na 10. lot Starshipa, poczciwy Falcon 9 ma do wykonania ważną misję

Już w najbliższą niedzielę, 24 sierpnia, z Cape Canaveral na Florydzie wystartuje 33. komercyjna misja zaopatrzeniowa na Międzynarodową Stację Kosmiczną NASA (ISS), realizowana przez SpaceX. Falcon 9 wyniesie kapsułę Dragon, sprawdzony w boju pojazd załogowo-towarowy, który zabierze na pokład ponad 2 tysiące kilogramów ładunku. Znajdą się w nim zapasy żywności, niezbędny sprzęt dla astronautów oraz zestaw eksperymentów naukowych.

Będą je stanowić między innymi komórki macierzyste do badań nad zapobieganiem utraty masy kostnej oraz materiały do druku 3D implantów medycznych, które mogą zrewolucjonizować leczenie uszkodzeń nerwów na Ziemi. Pojawią się też próbki biotkanki wątroby oraz materiały do testów druku metalowych kostek w warunkach mikrograwitacji – wszystko z myślą o przyszłych misjach Artemis na Księżyc i w dalszej perspektywie na Marsa.

Nie samym chlebem astronauta żyje

Innym istotnym punktem programu będzie inny element rutyny stacji kosmicznej, w której wesprze właśnie Dragon. Kapsuła jest w końcu wyposażona w niezależny system napędowy, a to daje pole do popisu! Zatem ponownie przy jej pomocy, zostanie przeprowadzona seria manewrów mających na celu utrzymanie orbity stacji. Jest to kontynuacja testów, które rozpoczęły się podczas 31. misji zaopatrzeniowej w listopadzie minionego roku. Jak się można domyślić, takie działania są kluczowe dla bezpieczeństwa i długoterminowej eksploatacji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej NASA.

Proces nie będzie natychmiastowy, jest on rozplanowany na całą jesień. W tym czasie pojazd będzie oczekiwał na swoje okienko do powrotu i zakończenie części przeprowadzanych eksperymentów. Ich wyniki oraz inny bagaż zabierze ze sobą w drogę ku Ziemi już w grudniu bieżącego roku.

Gdzie oglądać start misji? NASA i SpaceX mają odpowiedź

Start Falcona 9 zaplanowano na godz. 2:45 w nocy czasu lokalnego, a transmisję będzie można śledzić na NASA+ oraz oficjalnym profilu SpaceX na platformie X (dawniej Twitter), nie zabraknie także informacji na oficjalnym kanale NASA na YouTube'ie. Dragon zadokuje do przedniego portu modułu Harmony w poniedziałek, 25 sierpnia, około godz. 13:30 czasu polskiego. I tak jak wspomniano wcześniej, pojazd pozostanie na stacji aż do grudnia, po czym rozpocznie misję powrotną, która zakończy się widowiskowym jak zawsze lądowaniem wprost do Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii.

Misje zaopatrzeniowe SpaceX są nie tylko logistycznym wsparciem dla ISS, ale też platformą dla eksperymentów, które mają realny wpływ na rozwój medycyny, technologii i przyszłych wypraw w odległe głębie przestrzeni kosmicznej. Cały ten proces ukazuje jak na dłoni, jak blisko nauki i technologii jest codzienność astronautów spędzających miesiące na pokładzie stacji kosmicznej. Małymi krokami człowiek pokonuje kolejne bariery swoich możliwości. Z kolei Falcon 9 i Dragon pozostają sprawdzonym duetem w tej kosmicznej rutynie. Na tyle, że aż osoby regularnie monitorujące najświeższe wydarzenia w ramach zdobywania kosmosu, mogą wręcz być znudzone skutecznością tej rakiety wielokrotnego użytku. Niemniej, trudno jest jednak odmówić faktowi górującemu tej "nudzie", że żyjemy w niezwykłych czasach, w których lot w kosmos już nie zaskakuje.

 

Reklama

Źródło: NASA

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama