Ugoda między Volkswagen Group Polska a UOKiK kończy wieloletni spór w sprawie Dieselgate – niemiecki koncern zapłaci niemal 74 miliony złotych za wprowadzanie konsumentów w błąd.
Volkswagen zapłaci prawie 74 mln zł kary w Polsce – UOKiK kończy głośną aferę

Afera słynnego Dieselgate nad Wisłą ma już na karku 5 lat, ale wciąż odbija się echem w branży motoryzacyjnej. W Polsce sprawa dotyczy Volkswagen Group Polska, która w wyniku ugody zawartej z Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie musiała teraz zapłacić niemal 74 miliony złotych. Decyzja w tej sprawie jest już prawomocna i kończy wieloletni spór dotyczący manipulacji emisją spalin w samochodach marek Volkswagen, Audi, Seat i Skoda.
Dieselgate w Polsce – Volkswagen Group Polska pod lupą UOKiK
Sprawa Dieselgate w Polsce rozpoczęła się w 2020 roku, kiedy Prezes UOKiK wydał decyzję dotyczącą praktyk Volkswagen Group Polska. Urząd ustalił, że importer wprowadzał konsumentów w błąd co do spełniania normy Euro 5 oraz wymogów w zakresie emisji tlenków azotu (NOx). Problemy dotyczyły samochodów wyprodukowanych w latach 2008–2015, wyposażonych w silnik EA 189 z „oprogramowaniem optymalizującym” emisję tlenków azotu w warunkach testowych. W praktyce oznaczało to, że w laboratoriach samochody spełniały normy ekologiczne, ale już w codziennej eksploatacji emitowały znacznie więcej zanieczyszczeń.
Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu, UOKiK wskazał również, że spółka kierowała do sprzedawców wytyczne sugerujące automatyczne nieuwzględnianie reklamacji klientów, nawet jeśli pojazd nie spełniał wymogów określonych w umowie. W efekcie konsumenci często pozostawali bez wsparcia, a ich prawa były ignorowane. Tego rodzaju działania uderzały w zbiorowe interesy nabywców, którzy zostali wprowadzeni w błąd co do ekologiczności i zgodności sprzedawanych pojazdów z obowiązującymi normami.
Volkswagen Group Polska odwołał się od decyzji UOKiK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W toku postępowania sąd zalecił negocjacje ugodowe, a jednocześnie wskazał, że przepisy unijne dotyczące norm Euro 5 nie precyzują limitów emisji tlenków azotu w warunkach drogowych, co wymagało doprecyzowania treści decyzji. Dzięki temu obie strony mogły dojść do porozumienia, które z jednej strony uwzględniało interesy konsumentów, a z drugiej pozwalało uniknąć uciążliwego z punktu widzenia firmy procesu.
UOKiK i Prokuratoria Generalna finalizują ugodę z Volkswagenem
Decyzja końcowa potwierdziła, że spółka stosowała praktyki wprowadzające konsumentów w błąd, m.in. w zakresie ekologiczności pojazdów z silnikiem diesla typu EA 189, a także że kierowała do sprzedawców komunikaty sugerujące ignorowanie reklamacji. Zgodnie z ustaleniami, Volkswagen zapłaci niemałą karę w wysokości 73 752 658 zł.
Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, podkreślił, że decyzja jest efektem współpracy z Prokuratorią Generalną RP, która brała udział w negocjacjach treści ugody i zapewniła, że postanowienia są zgodne z prawem. Dzięki ugodzie uniknięto wieloletniego sporu sądowego, a konsumenci uzyskali gwarancję, że naruszone praktyki nie będą kontynuowane.
– Wzięliśmy pod uwagę opinię sądu i we współpracy z Prokuratorią Generalną zdecydowaliśmy o zawarciu z Volkswagen Group Polska ugody, która następnie została zatwierdzona przez sąd. Efektem jest decyzja zmieniająca. Stwierdzamy w niej, że spółka stosowała praktyki polegające na wprowadzaniu konsumentów w błąd m.in. co do ekologiczności pojazdów z silnikiem diesla typu EA 189.
Dodatkowo Urząd przypomina, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 1 sierpnia 2025 r. (sprawa C-666/23), nabywcy pojazdów wyposażonych w urządzenia ograniczające skuteczność systemów redukcji emisji mają prawo do odszkodowania od producenta, jeśli takie urządzenie wyrządziło szkodę.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu