Zdjęcia Live Photo, czyli tak naprawdę około sekundowe nagrania wideo, to jedna z flagowych nowości zaprezentowanych przy okazji premiery telefonó...
Zdjęcia Live Photo, czyli tak naprawdę około sekundowe nagrania wideo, to jedna z flagowych nowości zaprezentowanych przy okazji premiery telefonów iPhone 6s i 6s Plus. To było prawie 3 lata temu i powiem wam szczerze, że nie korzystam z tego jakoś regularnie. Użytkownicy urządzeń z Androidem musieli obejść się ze smakiem i poczekać na zewnętrzne aplikacje, które pomogą uzyskać podobny efekt. obecnie jest ich naprawdę sporo i robią to różnie. A co w sytuacji gdy mamy już zrobione zdjęcie statyczne i chcemy by w jakimś stopniu ożyło? Z pomocą przyjdzie vimage.
Vimage to połączenie słów Video i Image — Aplikacja to dość proste narzędzie do obróbki zdjęć dostępne zarówno na iOS jak i Androida. Możemy w niej obracać zdjęcia, zmieniać ich rozmiar, jasność, nasycenie barw i kontrast. Nic, czego byśmy nie znaleźli w standardowej aplikacji do robienia zdjęć na obu systemach. To co najważniejsze pojawia się dopiero w następnym kroku.
Aplikacja pozwala na wybór efektu, który sprawi, że nasze fotografie ożyją. Do wyboru mamy aż 40 pozycji — myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Efekty wpływają bardziej na tła niż postaci, choć znajdą się takie, które dadzą namiastkę ruchu samej fotografowanej postaci. Płynące chmury, spadająca gwiazda, śnieg, deszcz, kołyszące się na wietrze drzewa to tylko niektóre z efektów, które ożywią statyczne zdjęcia.
Po pobraniu i zaaplikowaniu efektu możemy go także edytować. Aplikacja na Androida ma możliwość zastosowania maski, która odpowiada za zanikanie efektu we wskazanym przez nas obszarze — przykładowo ukrycie chmur za krawędzią budynku. Tej opcji niestety nie ma w wersji na iOS, jednak być może pojawi się ona w przyszłości. Stworzone dzieła możemy eksportować do do Instagrama, zapisać je w pamięci urządzenia lub przesłać do znajomych.
Vimage na Androida z problemami?
Vimage w wersji na Androida jest dostępne w Google Play, jednak widnieje jako aplikacja, która nie została jeszcze wydana i może działać niestabilnie. Testowałem ją na telefonie HTC U11 i przy zapisywaniu przygotowanego materiału zawieszała się i wyrzucała do ekranu głównego z nieznanym błędem. Jeśli testujecie ją na swoich urządzeniach, dajcie znać w komentarzach, czy macie podobne problemy. Wersja na iOS działa w porządku i nie zauważyłem podobnych błędów.
Vimage jest dostępne za darmo jednak wszystkie stworzone "żywe" obrazki opatrzone są znakiem wodnym "wimage". Usunięcie znaku wodnego to jednorazowy wydatek 8,99 zł.
Aplikacja jest dostępna w App Store i Google Play, w wersji uniwersalnej, za darmo.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu