W opinii wielu widzów niejeden odcinek "Czarnego Lustra" nadaje się na pełnoprawną serię. Netflix nareszcie wysłucha prośby fanów?
Netflix pracuje nad zamianą uwielbianego odcinka "Czarnego Lustra" w cały serial!
"Czarne Lustro" to seria, która każdorazowo budzi ogromne emocje. Trudno się dziwić — wiele odcinków zapada w pamięć na długi czas, a także są idealnym punktem wyjścia do dyskusji... nie tylko wśród miłośników szeroko pojętego rynku seriali.
Mimo że odcinki "Czarnego Lustra" nie należą do najkrótszych w swojej kategorii, wiele z nich pozostawia niedosyt. I wielokrotnie miłośnicy serii wspominali, że chcieliby zobaczyć je w rozwiniętej wersji. Czy to filmowej, czy wręcz serialowej. I jak wynika z informacji podanych przez serwis What's on Netflix, marzenia fanów mają szansę się spełnić. Netflix bowiem rzekomo zamówił mini-serię na którą złoży się trzyodcinkowy serial bazujący na uwielbianym odcinku z czwartego sezonu.
"USS Callister" jako mini-seria. Netflix złożył zamówienie na nową produkcję
Redakcja informuje, że zdjęcia do "USS Callister" mają rozpocząć się już wiosną. Za produkcję odpowiedzialna ma być ekipa Broke and Bones, a na plan powrócić ma co najmniej część aktorów biorących udział w "Czarnym Lustrze". Wymienieni zostali m.in. Cristin Milioti, Jesse Plemons, Jimmi Simpson. Negocjacje z niektórymi mają wciąż trwać. Warto jednak mieć na uwadze, że na tę chwilę wszystkie informacje które trafiły do sieci za sprawą What's on Netflix są jeszcze nieoficjalne. Platforma nie potwierdziła prac nad serialem, który rozwinie opowieść o specyficznej firmie zajmującej się produkcją gier wideo. Ale utrzymany w futurystycznym klimacie odcinek pozwalający twórcy gry dręczyć kolegów z biura został już wielokrotnie doceniony, zdobywając m.in. cztery nagrody Emmy — czyniąc go najbardziej nagradzanym odcinkiem z całej serii.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu