UOKiK zrobi porządek ze śmieciowymi programami w kablówkach

Postępowanie UOKiK poprzedziła wnikliwa analiza rynku i zależności pomiędzy dystrybutorami kanałów telewizyjnych a operatorami kablowymi. Wynikł z jej jednoznaczny obraz tych relacji, który w istotny sposób ograniczał swobodę kształtowania oferty programowej i wyboru konkretnych programów telewizyjnych oferowanych później konsumentom w pakietach.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny:

Głos płynący z rynku był jednoznaczny i wskazywał na pogłębiającą się nierównowagę między nadawcami lub dystrybutorami a operatorami, za co w konsekwencji płacą konsumenci. Z naszych ustaleń w ramach postępowania wyjaśniającego wynika, że powyższy stan jest konsekwencją polityki sprzedażowej nadawców lub dystrybutorów telewizyjnych – Telewizji Polsat oraz spółek z grupy Discovery.

Od lat zachodzę w głowę jak to możliwe, zwłaszcza od czasu udanego zakończenia cyfryzacji telewizji naziemnej, w ramach której dostępne są wszystkie najpopularniejsze kanały telewizyjne w Polsce, iż kablówki „kuszą” klientów pakietami z prawie dwustoma kanałami - nie oszukujmy się, w większości „śmieciowymi” dla wielu klientów.

Czytaj dalej poniżej

TVN HD w ofercie telewizji internetowej od Vectry Piotr Kurek

TVP chce być jak Netflix współpracując z Netfliksem. O co tu chodzi? Konrad Kozłowski

Co gorsza, pakiety te im bardziej opasłe tym droższe, a operatorzy kablówek wciąż i uparcie forsują przekaz marketingowy w swoich ofertach, że bogactwo niepotrzebnych programów w ofercie to jakaś wartość dodana i warto za nie więcej zapłacić.

Jak dla mnie największa bzdura, wystarczy poświęcić godzinę w ciągu dnia i przejrzeć te prawie dwieście kanałów, które są obecnie w ofertach największych kablówek. Osobiście, uwzględniając kanały dostępne w NTC z oferty kablówek wybrałbym dodatkowo cztery kanały - Comedy Central, Fox Comedy - mam słabość do sitcomów oraz TVN24 i Polsat News. To tyle - cztery kanały, dlaczego mam płacić za 200?

Z czego to wszystko wynika? My, jako klienci bezpośrednio obwiniamy za to operatorów kablowych, ale problem zaczyna się wyżej - od dostawców programów telewizyjnych. Okazuje się, że dostawcy, wobec których UOKiK wszczął postępowanie antymonopolowe oferują swoje pakiety programów według ściśle określonych warunków co do ich zawartości i ceny.

Telewizja Polsat ma w tym pakiecie 28 programów, a Dicovery co najmniej 6. Operatorzy kablowi mogą z tych pakietów wybierać pojedyncze programy dla swojej oferty programowej, ale ich zakup jest zwyczajnie nieopłacalny. W przypadku Telewizji Polsat, wybór dwóch programów z ich pakietu jest droższy niż wszystkie razem wzięte. W przypadku Discovery podobny przelicznik jest przy wyborze trzech programów z całego pakietu.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny:

Działania Telewizji Polsat i spółek z grupy kapitałowej Discovery mogą stanowić niedozwolone wykorzystywanie pozycji spółek na rynku dystrybucji programów telewizyjnych. Na ich praktykach mogą tracić operatorzy telewizji kablowych, którzy mają ograniczone możliwości swobodnego tworzenia oferty dla swoich odbiorców, ponieważ zmuszeni są kupować wiele kanałów i umieszczać je w konkretnych pakietach sprzedawanych potem widzom.

W rezultacie, już podczas wyboru oferty kablówek, abym mógł oglądać takie polsatowskie Comedy Central w pakiecie dostanę kilkanaście innych programów produkcji Telewizji Polsat. Oczywiście znajdę go tylko w droższym pakiecie z jeszcze innymi kilkudziesięcioma programami od innych dostawców.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny:

Sposób sprzedaży programów operatorom kablowym wpływa również na sytuację konsumentów, którzy otrzymują ofertę odbiegającą od ich realnych potrzeb. Jeśli chcą oglądać swoje ulubione programy musza zapłacić również za takie, które w ogóle ich nie interesują. To ograniczenie nie ma wymiaru technicznego, a wynika z polityki sprzedażowej nadawców lub dystrybutorów. Konieczność umieszczania pewnej części programów przez telewizje kablowe w podstawowych pakietach może powodować zwiększenie ich ceny.

Reklama

https://player.vimeo.com/video/544983549

Czy postępowanie to zmieni sposób sprzedaży pakietów przez kablówki klientom końcowym? Nie spodziewałbym się od razu możliwości wyboru konkretnych kanałów i tworzenia własnych pakietów przez konsumentów - choć byłoby to spełnienie oczekiwań większości z nich. Myślę jednak, że powinno to uatrakcyjnić oferty kablówek, z których poznikają programy, których tak naprawdę nikt nie ogląda i z 200 programów w pakiecie zostanie kilkanaście najbardziej atrakcyjnych (nie porozrzucanych po różnych pakietach) w niższej lub chociaż takiej samej cenie.

Źródło: UOKiK.
Stock Image from Depositphotos.