Sztuczna inteligencja

Unia Europejska podjęła decyzję w sprawie ustawy AI – to historyczne porozumienie

Patryk Koncewicz
Unia Europejska podjęła decyzję w sprawie ustawy AI – to historyczne porozumienie
Reklama

Mamy już pewność – państwa Unii Europejskiej doszły do porozumienia i jako pierwsze na świecie uregulują sztuczną inteligencję.

Pod koniec listopada pisałem o ostatnich szlifach, które UE podejmowało w sprawie wprowadzenia ustawy AI Act, regulującej szeroko pojęte działania wokół sztucznej inteligencji – to pierwsze kompleksowe prawo dotyczące AI, mające wytyczyć standardy bezpieczeństwa dla innych podmiotów międzynarodowych. Podczas wczorajszych obrad w końcu osiągnięto historyczne porozumienie.

Reklama

Kompromis po 72-godzinach obrad

AI Act ma być odpowiedzią na dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji oraz zagrożenia i wątpliwości, które narastały w ostatnich miesiącach. AI w nieodpowiednich rękach oraz bez stosownych regulacji może być niebezpieczna, o czym wielokrotnie się już przekonaliśmy, chociażby na przykładach tworzonej przy jej pomocy dezinformacji lub spersonalizowanych ataków phishingowych. Dotychczas rozwój dobrze już znanych chatbotów i innych narzędzi AI odbywał się w sposób stosunkowo samowolny, przez co ucierpiały zwłaszcza środowiska artystyczne, zarzucające wielkim korporacjom technologicznym notoryczne łamanie praw autorskich. Według UE wszystkie te nieścisłości mają niebawem odejść w niepamięć dzięki zbiorowi nowych praw i obowiązków, które AI Act nałoży na firmy działające na terenie wspólnoty.

Źródło: Depositphotos

Ustawodawcy intensywnie dyskutowali nad tymi zagadnieniami przez 72-godziny, dochodząc ostatecznie do historycznego porozumienia, ale same prace nad ustawą trwają już od wielu tygodni, a za ich opóźnianie odpowiedzialne są między innymi Francja, Włoch i Niemcy. Dlaczego? Z prostego powodu – kraje te obawiały się, że nowe prawo zahamuje dynamiczny rozwój lokalnych gigantów technologicznych – takich jak chociażby niemiecki Aleph Alpha. Ostatecznie jednak państwa członkowskie doszły do kompromisu, zakładającego takie zmiany, które będą w przyszłość chronić przed nadużyciami narzędzi AI, bez ingerowania w rozwój tej technologii.

„Sztuczna inteligencja nie powinna być celem samym w sobie, ale narzędziem, które musi służyć ludziom, a ostatecznym celem jest zwiększenie dobrostanu człowieka. Przepisy dotyczące sztucznej inteligencji dostępnej na rynku Unii lub w inny sposób wpływające na obywateli Unii powinny zatem stawiać ludzi w centrum uwagi, aby mogli mieć pewność, że technologia jest wykorzystywana w sposób bezpieczny i zgodny z prawem.” – fragment projektu rozporządzenia

Kraje Unii Europejskie uregulują AI jako pierwsze na świecie

W AI Act kluczowe będą dane, wykorzystywane do szkolenia modeli językowych. Regulacje niejako narzucają sposób opracowywania i rozpowszechniania narzędzi AI – zwłaszcza tych, które mają bezpośredni wpływ na edukację, opiekę zdrowotną, systemy biometryczne i transport. UE zakłada kontrolowany rozwój w oparciu o następujące kategorie ryzyka: minimalne, ograniczone, wysokie, dodając do tego także zastosowanie zakazane. Najciekawsza wydaje się kategoria wysokiego ryzyka, za którą kryją się aspekty mające bezpośredni wpływ na życie ludzkie lub podstawowe prawa człowieka, czyli między innymi systemy biometryczne, transport, ochronę zdrowia, edukację czy rekrutację.

Źródło: Depositphotos

O osiągnięciu tego ważnego porozumienia poinformował na X komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług Thierry Breton, chwaląc się niejako tym, że kraje Unii Europejskie jako pierwsze podjęły się próby zorganizowanego uregulowania sztucznej inteligencji.

Warto jednak zaznaczyć, że sama zgoda pośród ustawodawców to zaledwie jeden z pierwszych klocków domina. Pełne wdrożenie nowego planu zajmie bowiem co najmniej kilka miesięcy i będzie wiązało się z przeorganizowaniem pracy firm zajmujących się tworzeniem i rozwijaniem narzędzi AI, a co za tym idzie, licznych problemów oraz opóźnień w dostosowywaniu infrastruktury do nowych wytycznych.

Stock image from Depositphotos 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama