W technologii mobilnej nadchodzi kolejna wielka zmiana, która dotknie użytkowników starszych smartfonów i tabletów.

Google Chrome od lat pozostaje najważniejszą przeglądarką internetową na świecie, która ma lwi część udziału w rynku. Wkrótce do poprawnego działania będzie ona wymagała systemu iOS 17 lub nowszego - bez tego na iPhone'ach i iPadach trzeba będzie obejść się smakiem. Oznacza to nie mniej, nie więcej, a tyle, że przeglądarka przestanie działać na dziesiątkach starszych urządzeń. Wśród nich m.in. (wciąż) niezwykle popularne modele, takie jak iPhone X czy starsze edycje iPada Pro.
Tysiące urządzeń bez dostępu do Google Chrome. Kto straci dostęp do przeglądarki?
Jak wynika z oficjalnych zapowiedzi i notatek w najświeższej wersji testowej Chrome'a dostępnej za pośrednictwem TestFlighta, przeglądarka przestanie być dostępna na urządzeniach, które nie obsługują systemu iOS 17 lub iPadOS 17. Dotyczy to takich popularnych modeli jak iPhone X, iPhone 8, piąta generacja iPada, 9,7-calowy iPad Pro czy pierwszy 12,9-calowy iPad Pro który trafił na rynek w 2015 roku. Google nie podało jeszcze dokładnej daty wycofania wsparcia, jednak najnowsza stabilna wersja Chrome w App Store najprawdopodobniej już nie podziała na tych urządzeniach.
Skąd powody takich zmian? Cóż, wiele starszych urządzeń najzwyczajniej w świecie nie posiada wystarczającej mocy obliczeniowej, by zapewnić płynną pracę przeglądarki. Rezygnacja z obsługi starszego sprzętu pozwala zespołowi Google skupić się na optymalizacji Chrome pod kątem najnowszych urządzeń, co przekłada się na lepszą wydajność i stabilność przeglądarki na nowych modelach. To także sposób na zadbanie o wyższe bezpieczeństwo: starsze urządzenia nie będą już otrzymywać aktualizacji związanych z zabezpieczeniami, ani też poprawek systemowych.
Użytkownicy, którzy korzystają z Chrome na nieobsługiwanych iPhone’ach i iPadach, nie będą mogli zainstalować nowej wersji przeglądarki po wprowadzeniu nowych wymagań systemowych. Ostatecznie, by nadal korzystać z Chrome, konieczna będzie wymiana urządzenia na nowszy model. Brak aktualizacji oznacza również, że przeglądarka stanie się coraz mniej bezpieczna i z biegiem czasu... po prostu przestanie działać, serwując coraz więcej błędów i przysparzając użytkownikom problemów na co dzień.
Nie tylko ograniczenia. Nowy Chrome przynosi także zestaw nowych funkcji
Najnowsza wersja Chrome, która jest obecnie w fazie testowej, przynosi także zestaw nowych funkcji. Użytkownicy iPadów nareszcie otrzymują możliwość organizacji kart w grupach, podobnie jak ma to miejsce w Safari. Chrome rozszerza także możliwości swojego menedżera haseł. Zapisane klucze dostępu będą synchronizowane między iPhonem, iPadem a Makiem z wykorzystaniem szyfrowania end-to-end. Dotychczas synchronizacja kluczy dostępu była możliwa, ale w bardzo ograniczonym zakresie. Od teraz każdy passkey utworzony w Chrome na iPhone'ach będzie dostępny w menedżerze haseł Chrome na iPadzie i odwrotnie. Wcześniej Chrome do synchronizacji wykorzystywał rozwiązania od Apple.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu