Polska

Tyle mocy w małej kostce. Polski Clime zapowiada się na hit

Tomasz Popielarczyk
Tyle mocy w małej kostce. Polski Clime zapowiada się na hit
14

Kolejny polski nietuzinkowy pomysł z segmentu wearables ma szansę podbić światowe salony technologiczne. Mowa o Clime, miniaturowym urządzeniu, które jest w stanie badać wilgotność, temperaturę, ruch, położenie i jednocześnie za pomocą Bluetooth przesyłać te wszystkie informacje do smartfona lub tab...

Kolejny polski nietuzinkowy pomysł z segmentu wearables ma szansę podbić światowe salony technologiczne. Mowa o Clime, miniaturowym urządzeniu, które jest w stanie badać wilgotność, temperaturę, ruch, położenie i jednocześnie za pomocą Bluetooth przesyłać te wszystkie informacje do smartfona lub tabletu. Całość ma zaskakująco kompaktowe rozmiary i szalenie atrakcyjną cenę. Zapowiada się hit.

Clime to malutka kostka o zaokrąglonych rogach, która mieści się w palcach (co ciekawe, konstrukcję prototypowano na drukarce 3D). Rozmiarami przypomina trochę cukierek, ale niech Was to nie zwiedzie. Okazuje się, że mamy do czynienia z produktem bardzo wszechstronnym i oferującym ogromne możliwości. Wewnątrz umieszczono bowiem sensory, które potrafią śledzić zmienne bezpośrednio wpływające na otoczenie, takie jak temperatura, wilgotność, ruch, nasłonecznienie czy położenie. Wszystko to jest potem wykorzystywane podczas komunikacji z urządzeniami za pomocą interfejsu Bluetooth 4.0 Low Energy.

Jak to wykorzystać? Poza oczywistymi zastosowaniami Clime mogą być również częścią inteligentnego domu. Mocując je na doniczce kwiatka otrzymamy powiadomienie, gdy będzie trzeba go podlać. Przyczepiając go do kluczy, otrzymamy powiadomienie, gdy znajdziemy się w dużej odległości od nich. Clime może również nas poinformować o nagłej zmianie temperatury w pomieszczeniu, a także stać się fundamentem dla bardziej zaawansowanych projektów. Wyobraźcie sobie np., że urządzenie sprawdzi poziom nasłonecznienia, a zautomatyzowane rolety wykorzystają te dane do odpowiedniej regulacji.

Clime jest produktem Bartłomieja Zimnego, Andrzeja Pawlikowskiego i Wojciecha Bąka. Twórcy chcieli w małej kostce umieścić możliwie najwięcej funkcji i tym samym znaleźć dla niej maksimum zastosowań. Co jednak najbardziej zaskakujące w tym wszystkim, udało się utrzymać w ryzach cenę, bo ta wynosi zaledwie 24 dolary. Na pytanie o to, gdzie tkwi sekret tak niskiej ceny, Bartłomiej Zimny, CEO Clime Inc. odpowiada:

To, co chcemy osiągnąć poprzez nasze produkty, to przede wszystkim zmiana w podejściu do nowoczesnych urządzeń, które mogą bezpośrednio wpłynąć na nasze życie i tym samym uczynić je prostszym. Wiedzieliśmy, że aby stało się to możliwe, musimy połączyć doświadczenie trójki założycieli, aby uzyskać produkt niezawodny, zadowalający estetycznie, a także przystępny cenowo. Wierzymy, że Clime łączy wszystkie te trzy cechy i może znacząco przyczynić się do promowania technologii smart-sensorów.

Całość jest realizowana w modelu crowdfundingu. Przy czym twórcy nie korzystają z żadnych pośredniczących platform, tylko sami uruchamiają preorder na swojej stronie internetowej właśnie dziś, a więc jest to raczej swoisty self-starter. Z uwagi na globalny charakter przedsięwzięcia, polscy użytkownicy będą z niego mogli skorzystać dopiero w nocy (lub jutro). Przewidziano cztery różne wersje urządzenia. Do sprzedaży ma trafić też Clime Hub czyli specjalne urządzenie, które prześle dane z czujników do sieci i pozwoli uzyskać do nich dostęp z dowolnego miejsca na świecie.

Zapowiada się bardzo interesująco. Z pewnością warto śledzić inicjatywę, a nawet wesprzeć twórców, składając przedpremierowe zamówienie. W końcu nie codziennie przy takich śmiałych projektach pojawiają się polskie nazwiska.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu