Viaplay opuszcza Polskę, zostawiając po sobie lukę w transmisjach darta, którą TVP może wypełnić już podczas prestiżowego turnieju w Gliwicach
TVP przejmuje transmisje po Viaplay. Kontrowersyjna dyscyplina wraca po latach

Z dartem jest trochę jak z szachami, a może nawet gorzej – część sportowych entuzjastów deprecjonuje tę dyscyplinę z powodu jawnych skojarzeń „rzutek” z zakrapianymi alkoholem imprezami w pubach i odbiegającej od typowych standardów sylwetek zawodników. Swoje robi także luźna atmosfera na turniejach darta, pełna okrzyków, tańców, śpiewów i piwa, przez co dart nie jest przez niektórych uznawany za pełnoprawną dyscyplinę sportową, choć jest nią od drugiej połowy XX wieku. Dart ma pomimo to ogromną rzeszę fanów i aktywnych zawodników – World Darts Federation (WDF) zrzesza oficjalnie około 500 000 zarejestrowanych graczy, a według różnych źródeł okazjonalne granie w rzutki deklaruje kilkadziesiąt milionów osób.
Nic dziwnego więc, że o możliwość transmitowania rozgrywek biją się grube ryby. Dotychczas leżało to w zakresie obowiązków platformy Viaplay, ale teraz pałeczkę przejmuje nadawca znad Wisły.
Dart do wzięcia! TVP pokaże trudniej w Gliwicach
Viaplay opuszcza Polskę, a to oznacza, że status „do wzięcia” osiągnęło wiele popularnych dyscyplin i lig. Tak się składa, że już na początku lipca w Gliwicach odbędzie się Superbet Poland Darts Masters, czyli jeden z bardziej prestiżowych turniejów tej dyscypliny. To więc idealna okazja dla TVP, by przejąć stery i pokazać Polakom, że krajowy nadawca nadal potrafi transmitować darta na wysokim poziomie – Telewizja Polska ma już doświadczenie, bo pokazywała między innymi Mistrzostwa Świata PDC w latach 2019, 2020 i 2021, cieszące się sporą oglądalnością.
Co ciekawe, Viaplay nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Skandynawska platforma będzie obsługiwać US Darts Masters w Nowym Jorku (27–28 czerwca), zanim na dobre pożegna się z Polską.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu