Seriale

Trochę dziwny, ale czasem trafny. Nowy serial komediowy "Backdoor - Wyjście awaryjne"

Konrad Kozłowski
Trochę dziwny, ale czasem trafny. Nowy serial komediowy "Backdoor - Wyjście awaryjne"
Reklama

Platformy eksperymentują z formatami i nowymi serialami, a najnowszą propozycją Polsat Box Go jest komedia "Backdoor - Wyjście awaryjne" będąca serią skeczy. Brzmi znajomo?

Nie będę zdziwiony, jeśli na takie hasło nie zareagujecie zbyt entuzjastycznie. Skecze kojarzą nam się z kabaretami, a te mają zdecydowanie najlepsze lata za sobą. Niektórzy nawet w okresie ich największej popularności nie byli przekonani, do czego oczywiście mieli pełne prawo, ale w przypadku "Backdoor - Wyjście awaryjne" zalecam odmienne podejście. Mam za sobą przedpremierowy seans dwóch pierwszych odcinków - każdy będzie liczył nieco ponad 20 minut, więc wpisuje się w typowy format sitcomu. Każdy ze skeczy oddzielony jest od siebie krótką, tematyczną animacją, a w przeróżne postacie wcielają się wciąż ci sami aktorzy.

Reklama

Stawia to przed nimi pewne wyzwanie i byłem zaskoczony, że większość z nich wybrnęła z powierzonego im zadania naprawdę nieźle. Występ w skeczu rządzi się swoimi prawami i prawie każdy z bohaterów musi być przerysowany, by wpasować się w taki format, więc brawa dla tego, kto organizował casting, bo obsada została dobrana właściwie. W serialu wystąpili Sebastian Cybulski, Szymon Roszak, Karolina Bacia, Olga Sarzyńska i Tomasz Borkowski.

O czym opowiada Backdoor - Wyjście awaryjne?

Oczywiście zdarzają się słabsze występy, mniej udane żarty i nietrafione riposty, ale podejrzewam, że z grupy 10 losowych osób, każda mogłaby uznać inne fragmenty za zabawne. Z tematyką skeczy bywa różnie. Jako, że mają być komentarzem otaczającej nas rzeczywistości, to poruszane będą między innymi kontrola drogowa, problemy pary w tematach łóżkowych, stosowanie używek przez nastolatka czy historia wakacyjnego hitu.

Prawdę mówiąc, każdy z nich miewał swoje momenty, głównie za sprawą występujących aktorów, ale ten ostatni okazał się w mojej ocenie najbardziej trafny. Nie każdy znajdzie tu coś dla siebie, nie oszukujmy się, ale jeśli będziecie chcieli zapełnić 20 minutową przerwę czymś, co może sprawić, że się zaśmiejecie, to "Backdoor - Wyjście awaryjne" nie będzie najgorszym pomysłem. Realizacyjnie serial wypada całkiem nieźle - mamy oczywiście do czynienia ze ograniczonymi scenografiami, ale dobrze wkomponowują się one w całość. To scenografia i kostiumy odróżniają serial w dużej mierze od kabaretów, ale nie widzę przeszkód, by historie te mogłyby też zostać wystawione na scenie i bawiłyby w równym stopniu, co na ekranie.

Backdoor - Wyjście awaryjne - kiedy premiera?

Serial powstał na podstawie konceptu, który zadebiutował w 2012 roku w Brazylii, a za realizację w Polsce odpowiadają Grupa Polsat oraz ViacomCBS. "Backdoor - Wyjście awaryjne" wyprodukowała firma Polot Media (wcześniej Tako Media, w której Telewizja Polsat wykupiła 60% udziału), a zdjęcia odbywały się w tym roku. Na platformę Polsat Box Go trafi jednego dnia cały sezon - wszystkie odcinki dodane zostaną w piątek 17 grudnia, a za dostęp do usługi należy zapłacić minimum 30 zł, by móc obejrzeć m. in. tę nowość.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama