Apple

To najmocniejsze komputery Apple w historii. W tym roku ich nie uświadczymy

Kamil Świtalski
To najmocniejsze komputery Apple w historii. W tym roku ich nie uświadczymy

Nowe komputery Apple zbliżają się wielkimi krokami. Jeszcze w październiku spodziewamy się oficjalnej zapowiedzi MacBooków Pro, Maków mini oraz nowych iMaków z układami M4. Wygląda jednak na to, że to jedyne odświeżone komputery, jakie w tym roku pojawią się w ofercie. Na odświeżenie linii ich najmocniejszych urządzeń przyjdzie nam poczekać co najmniej do połowy przyszłego roku.

Mac Studio i Mac Pro z M4 nie wcześniej, niż w połowie przyszłego roku

Jak wynika z informacji podanych przez Marka Gurmana w najnowszym wydaniu newslettera Power On, Apple w pocie czoła pracuje nad tym, by cały line-up ich komputerów napędzany był przez układ M4. Nie ze wszystkim jednak uda im się wyrobić tak sprawnie, jak wielu z nas by tego oczekiwało. Ich najmocniejsze w ofercie urządzenia: Mac studio i Mac Pro  mają trafic do sprzedaży nie wcześniej, niż w 2025 roku. Gurman twierdzi, że oficjalne zapowiedzi tychże mogą wydarzyć się dopiero w okolicach WWDC -- ich corocznej konferencji, która odbywa się w czerwcu. Wtedy też oferta miałaby wzbogacić się o komputery Mac Studio, zaś jesienią dołączyć do nich mają komputery Mac Pro z M4 Ultra.

Profesjonaliści poczekają dłużej, ale raczej nie ma powodów do płaczu

Obecne już teraz na rynku maszyny są dla wielu bardziej niż wystarczające. Ich odświeżone wersje z pewnością znajdą swoich nabywców, ale skoro mowa o najdroższych sprzętach dla profesjonalistów -- te nie są wymieniane tak często i nie cieszą się tak wielkim zainteresowaniem, jak te kierowane typowo pod rynek konsumencki. Jednak widać, że kalendarz premier Apple zaczyna się nieco rozjeżdżać i nie udaje im się utrzymać tempa odświeżania wszystkiego: tu, teraz, natychmiast.

Z perspektywy klienta - nie mogę doczekać się dnia, kiedy nareszcie doczekamy się nowego Magic Trackpada - tym razem już bez złącza Lightning, a z USB-C, jak na 2024 przystało...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu