iPhone 16 Pro Max czy Galaxy S24? Tester sprawdził, który smartfon dłużej znosi trudny codziennego użytkowania.
Kurz po premierze iPhone’ów 16 zdążył już opaść, więc benchmarkowi specjaliści mogą skupić się na odkrywaniu nowych rekordów. Najpotężniejszy model tegorocznych smartfonów Apple – iPhone 16 Pro Max – może pochwalić się świetnym aparatem czy fantastyczną wydajnością, ale wydaje się, że jego największym plusem jest bateria. Twórca popularnego kanału PhoneBuff sprawdził, jak flagowiec Apple radzi sobie w starciu z Samsungiem Galaxy S24 – a w zasadzie to wyręczył go w tym robot.
To cię zainteresuje Chcemy budować rakiety z napędem atomowym. Oto ich celTak wygląda Krajowy System Cyberbezpieczeństwa. To prawdziwa rewolucja
Ponad dwie godziny różnicy – iPhone 16 Pro Max nie rozczaruje wymagających użytkowników
Testy zostały przeprowadzone na świeżo wyjętych z pudełka urządzeniach, a opracowana przez autora sekwencja czynności miała możliwie jak najwierniej zasymulować codzienne użytkowanie smartfona. Było więc przeglądanie maili i odpisywanie na wiadomości, oglądanie rolek na Instagramie czy czytanie artykułów na stronach internetowych, a nawet godzina rozmowa. Zarówno Galaxy S24 jak i iPhone 16 Pro Max były obsługiwane przez robotyczne ramię.
iPhone wytrzymał łącznie 28 godzin i 14 minut, w tym ponad 12 godzin aktywnego czasu włączonego ekranu, dokładając 16 godzin w trybie czuwania. iPhone 16 Pro Max wyraźniej lepiej radził sobie z długimi rozmowami, ale przegrywał między innymi w kategorii gier i czuwaniu – różnica wynosiła jednak zaledwie kilka procent. Gdy zaś Samsung wyzionął ducha, smartfon od Apple wciąż wyświetlał 7% baterii. Z takim zapasem wytrzymał jeszcze 2 godziny i 14 minut konsumpcji treści. iPhone 16 Pro Max stał się tym samym urządzeniem, które pobiło dotychczasowe rekordy w symulacji PhoneBuff. Jeśli więc szukać iPhone z potężna baterią, to najnowszy flagowiec Apple będzie najlepszym wyborem.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
