Komunikatory

To miał być najlepszy polski komunikator – są prokuratorskie zarzuty

Piotr Kurek
To miał być najlepszy polski komunikator – są prokuratorskie zarzuty
4

Pamiętacie jeszcze komunikator UseCrypt? Promowany przez celebrytów ma zapewniać najwyższy poziom bezpieczeństwa. Ma być taki dobry, że nawet Mosad nie zdołał go złamać. Teraz okazuje się, że jego twórca ma poważne problemy.

Przedstawiamy najbardziej bezpieczny komunikator na telefony mobilne. Stworzyliśmy własny system, który umożliwia szyfrowanie połączeń I wiadomości w standardzie hd. Cała komunikacja odbywająca się przez UseCrypt Messenger jest zabezpieczona przez szyfrowanie typu end-to-end, gdzie wszystkie operacje kryptograficzne odbywają się na urządzeniu klienta.

Komunikator UseCrypt kilka lat temu cieszył się sporą popularnością oferując szereg niespotykanych nigdzie indziej rozwiązań, które miały gwarantować najwyższy poziom bezpieczeństwa. Jego twórcy starali się przekonać użytkowników, że to właśnie ich rozwiązania zapewnią prywatność i - w razie potrzeby - sprawdzą, czy dzieje się coś podejrzanego z naszym urządzeniem mobilnym.

Twórca UseCrypt z zarzutami. Co się dzieje wokół bezpiecznego komunikatora?

UseCrypt Messenger jest jedyną aplikacją, która sprawdza, czy Twój telefon nie jest zhakowany. Gdy uruchamiasz komunikator, UseCrypt sprawdza, czy jest jedyną aplikacją mającą dostęp do mikrofonu oraz głośnika. informuje cię, czy na telefonie nie zostało zainstalowane złośliwe oprogramowanie.

– Brzmi bardzo interesująco, tym bardziej, że swego czasu UseCrypt był na pierwszym miejscu wśród aplikacji społecznościowych w polskim App Store. Warto jednak zajrzeć do artykułu przygotowanego przez Szymona Jadczaka, który został opublikowany na portalu WP Wiadomości. Znajdziecie w nim informacji na temat sprawy i okoliczności, w których znajduje się obecnie Paweł M. - twórca i największy promotor UseCrypt. Dziennikarz opisuje wieloletnią działalność Pawła M., jego obecne problemy z prawem oraz to, jak w przeszłości trzy popularne serwisy zajmujące się tematami bezpieczeństwa w internecie musiały mierzyć się z kampanią uderzającą w ich kompetencje. Z informacji przesłanych przez Zaufaną Trzecią Stronę, Niebezpiecznika i Informatyka Zakładowego wynikało, że działania te podjęte były przez osoby powiązane z UseCrypt. Choć serwisy te zapowiadały powrót do sprawy, od 2021 r. tak naprawdę nic się nie wyjaśniło. Po wspólnym oświadczeniu tych redakcji, nic więcej się nie wydarzyło. A szkoda, bo to naprawdę ciekawa sprawa.

Miał być bezpieczny komunikator, są prokuratorskie zarzuty. Co dalej z UseCrypt?

Po tekście Krzysztofa Kurdyły, który opisywał sprawę promowania komunikatora przez celebrytów, m.in. Patryka Vegę, również i my otrzymaliśmy sprostowanie, z którego wynikało m.in., że Usecrypt Messenger nie jest polskim komunikatorem, popularny reżyser brał udział w kampanii społecznej, a sama aplikacja nie bazuje na Signale, tylko Messenger posiada własną aplikacje do rozmów głosowych oraz sprawdzania bezpieczeństwa telefonu.

Sprawa wydaje się naprawdę interesująca, jednak pozostaje ważne pytanie: co dalej z samym komunikatorem? Obecnie zarządzany jest przez firmę Usecrypt Polska sp. z o.o. i wciąż cieszy się popularnością (choć nie taką jak jeszcze dwa lata temu). Zaglądając do App Store, znajdziemy informację, że aplikacja  UseCrypt Messenger znajduje się obecnie na 185, miejscu w gatunku Sieci społecznościowe, choć od kilku miesięcy nie miała żadnej aktualizacji i prawdopodobnie nie jest w pełni kompatybilna z iOS 17. W Google Play ma ponad 100 tys. pobrań, ale ostatnia aktualizacja udostępniona została w czerwcu ubiegłego roku.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu