Microsoft

To koniec Skype. Kultowy komunikator wkrótce zniknie

Bartosz Gabiś
To koniec Skype. Kultowy komunikator wkrótce zniknie
Reklama

Był częścią dzieciństwa wielu i wciąż jest elementem życia milionów osób. Jednak po długiej przygodzie, nadeszła pora na koniec tej historii.

Nie ma oficjalnego oświadczenia Microsoftu, lecz dostrzeżono znaki na niebie, że coś się może szykować. Wygląda na to, że narzędzie, które wciąż służy milionom, może niebawem przejść do historii. W dodatku tak szybko, że nie będzie nawet czasu się z programem pożegnać.

Reklama

Czy to już koniec Skype'a? Kultowy komunikator zniknie

Kultowy komunikator służył dzielnie swoim użytkownikom przez ponad dwadzieścia lat. Jego początki bowiem sięgają aż 2003 roku, to właśnie wtedy życie dostała zapowiedź właściwie obecnych czasów. W 2025 już nikogo nie zdziwią telefony wykonywane przez internet, czy używanie komunikatorów jako głównych narzędzi do rozmów. Discord, Teams i WhatsApp to norma, która na tym polu okazała się po prostu silniejszą konkurencją.

Skype

Wygląda na to, że już w maju tego roku nadejdzie kres żywotności Skype'a, który zakończyłby ponad dwudziestoletnią służbę swoim użytkownikom. Trop wywęszyli redaktorzy portalu How-To-Geek, którzy wypatrzyli ciąg kodu w ostatniej aktualizacji programu. To właśnie w nim zawarto linie, które będą wyświetlać osobom korzystającym z komunikatora ostrzeżenie o rychłym nadejściu końca Skype'a.

Dowód smutnej prawdy ukazuje wszystko czarno na białym

Dowód na zbliżający się koniec nie był nawet jakoś szczególnie ukryty. Wystarczyło pobrać najświeższą aktualizację w ramach niejawnego programu testów o numerze 8.137.76.425. Przy użyciu pluginu, redaktorzy dotarli do zasobów zawierających pliki językowe, wśród których odnaleźli następujący ciąg.

How-To-Geek

Zawiera on informacje, które będą wyświetlane użytkownikom korzystającym ze Skype'a, lecz ten komunikat, który szczególnie wszystkich zainteresuje, jest widoczny już na samym początku. TFLMigration":{"RibbonMessage":"Starting in May, Skype will no longer be available. Continue your calls and chats in Teams.","RibbonButtonLabel", to właśnie tutaj mamy zawarte najważniejsze zdanie: już od maja, Skype nie będzie dłużej dostępny. Kontynuuj swoje rozmowy oraz chaty w Teams.

Zaś kropkę nad i stawia ciąg: "BannerContent":"{userCount} of your friends have already moved to Teams Free", to właśnie od sprawi, że po zamknięciu komunikatu o zakończeniu działania Skype'a, pojawi się informacja zawierająca kontakty z naszej książki adresowej, które już korzystają z Teamsa Microsoftu, więc można się do nich przyłączyć. Co więcej, najpewniej wyskoczą także przydatne odsyłacze, które ułatwią pobranie nowej aplikacji, aby w jak najłatwiejszy i szybki sposób dokonać przejścia z umierającej platformy.

Smutna rzeczywistość, której trudno się dziwić

Skype zaczął swoją historię ponad dwadzieścia lat temu, a od tamtej pory, wszyscy dobrze wiemy, jak bardzo zmienił się świat. Komunikatory internetowe to nie jest najłatwiejsza branża i wytrwają jedynie najsilniejsi, chociaż i oni są uzależnieni od nieprzewidywalności trendów. Teraz najwyraźniej przyszła pora na Skype'a, który najpewniej czeka ten sam los co Windows Live Messengera, którego to przecież zastąpił właśnie Skype.

Źródło: Microsoft

To właśnie w 2011 roku, baza użytkowników ówczesnego programu giganta technologicznego, została przeniesiona w całości do jej następcy. Po niemalże 14 latach historia się teraz powtórzy i ten sam los spotka kultowy komunikator, bez którego trudno sobie wyobrazić pierwszą dekadę lat 2000. Czy tego chcemy czy nie, prawdopodobnie dane korzystających zostaną przeniesione wprost do Teamsa, do którego najwyraźniej Microsoft będzie zachęcać. W ten sposób dokona się bogata historia komunikatora, który po prostu nie mógł sobie poradzić w dzisiejszym środowisku, zdominowanym przez Discorda, Messengera, WhatsAppa i wiele innych. Było miło Skype, dobra robota!

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama