Netflix

Teraz to TikTok decyduje co jest popularne na Netflix

Kamil Świtalski
Teraz to TikTok decyduje co jest popularne na Netflix

Jak buduje się topkę Netflixa? Najwyraźniej w dzisiejszych czasach — na TikToku! To dzięki niemu blisko dwuletnia seria trafiła do TOP 10 w usłudze!

TikToka można lubić lub nie. Szanować, albo i nie. Ale jedno jest pewne: mocy sprawczej odmówić mu nie można. Ten niepozorny serwis społecznościowy rozkochał w sobie użytkowników na całym świecie — i to skutecznie. Przez lata byliśmy już świadkami jak TikTok promował książki i przepisy kulinarne. Zachęcał do działania w nowych dziedzinach osoby, które dotychczas w ogóle nie były tematem zainteresowane. A jak pokazuje szybkie śledztwo, to właśnie TikTok jest odpowiedzialny za wynoszenie seriali w platformach VOD na piedestał. I to nawet dwa lata po ich premierze.

Polecamy na Geekweek: Kupując Twittera zrobił najgorszy interes życia. Elon Musk stracił fortunę

"Sprzątaczka" hitem Netflixa. Może podziękować TikTokowi

"Sprzątaczka" to serial, który w katalogu Netflixa pojawił się w 2021 roku. Na starcie zgarnął sporo ciepłych recenzji, ale jak to serial na Netfliksie... jak szybko się pojawił, tak szybko zniknął z radaru.

Po odejściu od przemocowego partnera samotna matka podejmuje się pracy sprzątaczki, by związać koniec z końcem i zapewnić córce lepszą przyszłość.

Teraz jednak — blisko dwa lata po premierze — wskoczył ponownie do listy top 10 najchętniej oglądamych produkcji w katalogu serwisu. Tak, przywykliśmy do tego, że byt jakiejkolwiek produkcji tam niekoniecznie jest wyznacznikiem jakości. Mimo wszystko wiadomo jak działa efekt kuli śnieżnej. Łatwiejszy dostęp, ciekawość... i kolejne duszyczki przepadają w czeluściach tamtejszej topki.

Polecamy: "Ted Lasso": Do śmiechu i do wzruszeń. To serial idealny? 

To fanowskie filmiki z TikToka miały zapewnić serii taką popularność

Jak to się stało że po takim czasie dość niespodziewanie serial powrócił jak bumerang i uplasował się wysoko w rankingu popularności? Odpowiedź jest tak prosta, że na swój sposób niewiarygodna. Jedno z kont na TikToku regularnie od kilku dni zamieszczało fanowskie wideo (tzw. editsy), które w intrygujący sposób podbijały zainteresowanie tłumu. Najpopularniejszy z materiałów obejrzany został ponad 61 milionów (!) razy. I najwyraźniej ten viral wystaczył, by wzbudzić zainteresowanie tłumów. A dalej to już typowy efekt kuli śnieżnej: szeptany marketing wśród znajomych + automatyczne promowanie przez Netflix, bo tak właśnie w dużej mierze działa zestawienie najpopularniejszych produkcji, czyli wspomniane top 10.

Autorka książki ma powody do radości

"Sprzątaczka" to adaptacja powieści Stephanie Land (pl. "Sprzątaczka. Jak przeżyć w Ameryce, będąc samotną matką pracującą za grosze"), której najnowsza książka planowana jest na jesień tego roku. Jeżeli ta passa na TikToku się utrzyma, to kto wie — może tamtejsi użytkownicy zapewnią viralową popularność także nadchodzącej powieści "Class: A Memoir of motherhood, hunger and higher education", a ta doczeka się coraz częściej widywanej w księgarniach naklejki na okładce informującej że to fenomen TikToka. Jeśli tak, to mam tylko cichą nadzieję, że w jej polskim wydaniu doczekały się tłumaczenia tytułu. Bo jak wiadomo, z tym ostatnio bywa różnie. I polskie księgarnie coraz częściej zaczynają wyglądać jak niekończący się dział zagraniczny.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu