Social Media

TikTok popularniejszy od YouTube? Tak, ale jednak nie

Kamil Świtalski
TikTok popularniejszy od YouTube? Tak, ale jednak nie
2

TikTok wydaje się nie do zatrzymania - co dobitnie pokazuje ostatni raport App Annie.

TikTok ciągle się zmienia, niezmiennie przyciąga i wciąga użytkowników na całym świecie. Mimo kilku podejść do platformy - nigdy nie udało mi się tam znaleźć treści, które przyciągnęłyby mnie na dłużej, ale trudno negować jego wielkość. Ludzie fotografują z poradami tiktokowymi, gotują z tamtejszych przepisów, uczą się rękodzieła — a przede wszystkim dobrze się bawią. Ze stale wydłużanymi limitami filmów - społeczność zgromadzona wokół serwisu spędza przy nim coraz więcej czasu i coraz bardziej się angażuje. I według najnowszego raportu firmy analitycznej App Annie, w ostatnim czasie spędza na nim więcej czasu, niż na YouTube. Przynajmniej jeśli weźmiemy pod uwagę urządzenia z Androidem na pokładzie.

Więcej TikToka, mniej YouTube'a - ale tylko na smartfonach. To w sumie żadne zaskoczenie

To nie jest pierwszy raz, kiedy aplikacji od ByteDance udało się przebić YouTube'a — ale tak. Z raportu App Annie wynika, że amerykańscy użytkownicy w czerwcu 2021 oglądali ponad 24 godziny TikToka w miesiącu, YouTube'a... "tylko" 22 godziny i 40 minut w analogicznym czasie. Ale Stany Zjednoczone to jeszcze nie koniec — w UK różnica ta jest jeszcze bardziej miażdżąca. TikTok to blisko 26 godzin, YouTube - mniej niż 16. Auć. Przypominam też, że mowa o materiałach które nie przekraczają 180 sekund. Auć, auć, auć.

Wszystkie te informacje dotyczą jednak wyłącznie mobilnych urządzeń z Androidem na pokładzie. I choć na małych ekranach konsumujemy coraz więcej multimediów, to wyniki te nie są dla mnie żadnym zaskoczeniem. YouTube rośnie w siłę z każdym kwartałem, tamtejsi twórcy coraz bardziej się profesjonalizują i serwują... zupełnie inne treści. I często są to materiały, które charakterem nie bardzo pasują do szybkiego przeglądu na przystanku, w komunikacji miejskiej czy bezmyślnego scrollowania w kolejce. Mam tu na myśli przede wszystkim wszystkie pięknie zrealizowane materiały, a także całe zestawy treści które ogląda się jak dobry serial. A zresztą - poradniki (których na YouTube przecież nie brakuje) często też mają więcej sensu oglądane w skupieniu, na dużym ekranie, niż w pośpiechu.

YouTube wciąż jest królem - i raczej szybko się to nie zmieni

Choć YouTube może oglądać się gorzej na smartfonach, to chyba nikt nie ma wątpliwości jaka platforma jest królem rynku. Nie bez powodu mimo całego narzekania, tak trudno jest nawet największym opuścić platformę Google. Jest wygodna, jest na wyciągnięcie ręki, jest... właściwie wszędzie. W komputerach, konsolach, smartfonach, tabletach, telewizorach - i to wszystkich producentów. YouTube ma ponad dwa miliardy aktywnych użytkowników — TikTok nie dobił nawet do miliarda. Mimo wszystko przerażające jest to, jak wiele godzin "nabijają" użytkownicy oglądając te króciutkie materiały. Wydaje się to być znacznie trudniejsze, niż w przypadku trwających nawet po kilkadziesiąt minut treści na YT.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu