Posiadanie power banku okazuje się dziś być koniecznością dla każdego, kto używa intensywnie swojego smartfona. Na rynku mamy setki (jeśli nie tysiące) modeli, które praktycznie niczym się nie różnią. Tym samym trudno jest dokonać właściwego wyboru - a to ważne, bo przecież taki power bank podłączamy na ogół do bardzo cennego dla nas urządzenia - smartfona. I tutaj pojawia się GC Prime.
GC Prime to autorski power bank firmy Green Cell. Urządzenie zaprojektowano w całości w Polsce - zespół R&D postawił sobie cel, aby stworzyć power bank adresowany do tych najbardziej wymagających użytkowników. Dotyczyć to ma nie tylko jego funkcjonalności, ale również wzornictwa. Zresztą wyrywki z procesu powstawania tego projektu możecie zobaczyć poniżej.
Trzeba przyznać, że urządzenie prezentuje się bardzo przyzwoicie. Obudowę wykonano z przyjemnego w dotyku i sprawiającego wrażenie bardzo solidnego tworzywa sztucznego (i to ogromny plus - metalowe power banki rysują obudowy smartfonów, gdy wrzucamy je razem do jednej kieszeni plecaka, a ja niestety mam taki nawyk). Jest ona bardzo prosta - wręcz minimalistyczna. Na tle innych power banków zdecydowanie wyróżnia ją rombowaty kształt. W oczy rzucają się oczywiście połyskujące logo GC oraz zdobiące całość wcięcie poprowadzone wszerz całej konstrukcji.
Dłuższe krawędzie pozostają puste, co dość oczywiste. Na krótszych umieszczono tabliczkę znamionową (z wymownym napisem - designed in Poland. Assembled in China), a także interfejsy. I tutaj na chwilę się zatrzymajmy. Green Cell GC Prime posiada dwa porty: USB-A do przekazywania energii oraz Micro USB do jej przyjmowania. Tuż obok umieszczono wskaźnik naładowania z czterema świecącymi na zielono diodami LED oraz przycisk power. Producent załącza oczywiście do zestawu kabelek USB-A - Micro USB.
Szczególne wrażenie robi waga GC Prime, która nie przekracza 200 gramów. Cała konstrukcja ma niewielkie gabaryty i mierzy zaledwie 13 mm grubości, a to sprawia, że power bank możemy bez przeszkód nosić nawet i w kieszeni - żeby mieć go zawsze przy sobie.
Producent zapewnia też, że zastosowana konstrukcja daje power bankowi GC Prime wysoki poziom odporności na uszkodzenia. A to oznacza, że nie powinny mu być straszne ewentualne upadki, a także trudny codziennego użytkowania. Całość ma być zaprojektowana w taki sposób, aby zarówno power bank, smartfon jak i użytkownik byli bezpieczni.
Skupmy się jednak na tym, co szczególnie istotne - technikaliach. Wewnątrz GC Prime znajdziemy akumulator litowo-polimerowy o pojemności 10000 mAh. Ogniwo ma cechować wysokim poziom żywotności, ale przede wszystkim mówimy tutaj o realnej pojemności - bez żadnych trików, które są typowe dla tanich ogniw sprzedawanych masowo w sieci.
Co szczególnie istotne, Green Cell GC Prime został wyposażony w autorską technologię szybkiego ładowania Ultra Charge. Jest ona w pełni kompatybilna z najpopularniejszymi technologiami szybkiego ładowania na rynku, a więc: fast charge Apple'a, Quick Charge Qualcomma, Adaptive Fast Charging Samsunga, a także Fast Charge Protocol Huawei. Oprócz tego ma współpracować też z wieloma innymi standardami dostępnymi na rynku (niestety nie posiadamy pełnej listy). Power bank samodzielnie dostosowuje tryb ładowania (5V, 9V lub 12V). Maksymalna moc ładowania wynosi 18W (oczywiście nie ma znaczenia, czy ładujemy urządzenia z portami MicroUSB czy USB-C). Co bardzo ważne, zastosowanie znalazł tutaj też mechanizm pass-through, który pozwala jednocześnie ładować power bank, a także zasilać z niego smartfona - z pewnością niejednokrotnie pojawi się potrzeba naładowania obu tych urządzeń, a pod ręką będziecie mieli tylko jedną ładowarkę.
Zgodność ze standardami szybkiego ładowania to kluczowa funkcja, która potrafi niejednokrotnie uratować skórę. Nie musimy nosić godzinami telefonu podłączonego do power banku - najczęściej wystarczy kilkadziesiąt minut, żeby bateria była pełna.
Biorąc pod uwagę, że coraz rzadziej możemy sobie pozwolić na rozładowanie smartfona, posiadanie solidnego power banku wydaje się być kluczowe. Green Cell GC Prime jest takim rozwiązaniem - przeznaczonym dla użytkowników, którzy intensywnie korzystają ze swoich urządzeń i chcą mieć stale zapasową energię pod ręką. Te 10000 mAh to 2- lub nawet 3-krotne naładowanie baterii do pełna w popularnych modelach. Nie zapominajmy zresztą, że nie tylko o smartfony tu chodzi. Wiele osób używa inteligentnych opasek, czyta książki na czytnikach, ogląda wideo na tabletach, słucha muzyki w słuchawkach bezprzewodowych - te urządzenia również naładuje GC Prime. A to wszystko w niewielkiej, dyskretnej obudowie, którą możemy wszędzie zabrać ze sobą.
Green Cell GC Prime wyceniono na 130 złotych. Power bank nie należy do najtańszych urządzeń tego typu. Szczerze mówiąc, bałbym się jednak podłączyć taniego power banku do smartfona za jeden, dwa czy trzy tysiące złotych (nie wspominając o droższych). Tutaj otrzymujemy sprawdzoną markę, która na rynku baterii działa od lat i cieszy się dobrą renomą - a to wiele zmienia.
-
Tekst powstał we współpracy z marką Green Cell
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
