Apple

Tej aplikacji zabraknie na Apple Vision Pro. Użytkownicy mogą poczuć rozczarowanie

Kamil Świtalski
Tej aplikacji zabraknie na Apple Vision Pro. Użytkownicy mogą poczuć rozczarowanie
2

Apple Vision Pro zadebiutują już za kilkanaście dni. Na premierę zabraknie jednak jednej z ulubionych platform milionów użytkowników z całego świata.

Apple Vision Pro to jeden z najciekawszych produktów, jaki ma trafić na rynek w pierwszym półroczu 2024 roku. Nie dlatego że jest on jakoś spektakularnie innowacyjny, a raczej dlatego, że otwiera on zupełnie nową (i nie da się ukryć: dość ekscytującą) kategorię produktów u giganta z Cupertino.

Jak to zawsze bywa z nowymi urządzeniami — sporo rozbija się o wsparcie zewnętrznych producentów. I jak wiadomo: Vision Pro będzie obsługiwało wiele aplikacji z iPada, mimo że bez spektakularnych opcji i wyjątkowego wsparcia. Jest jednak jedna usługa której tam zabraknie. I to niezwykle smutna wiadomość zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że to najpopularniejsze VOD na świecie. Mowa, oczywiście, o Netfliksie.

Netfliksa zabraknie na Apple Vision Pro. Przynajmniej na starcie

Już wcześniej pojawiały się na ten temat informacje, były one jednak nieoficjalne. Teraz jednak wiemy już oficjalnie, że na premierę Apple Vision Pro nie doczekamy się ani dedykowanej aplikacji Netfliksa, ani też wsparcia dla tej z iPada. I wypada to dość smutno, zwłaszcza w kontrze do tego, że Disney+ przygotował spektakularne doświadczenie dla wszystkich subskrybentów którzy zdecydują się na zakup Vision Pro.

Netflix postanowił pozostać po drugiej stronie barykady. Co ważne: nie tylko nie zaoferuje on dedykowanej aplikacji, ale też mimo iż wiąże się to z zerowym nakładem sił (rzekomo jest to tylko udzielenie zgody) — nie będzie tam również aplikacji z iPada. Ta, rzecz jasna, nie wiązałaby się z równie efektownymi doświadczeniami co w przypadku apki Disneya, ale byłaby czymś, z czego można byłoby wygodnie korzystać.

Źródło: Depositphotos

Apple Vision Pro bez aplikacji Netfliksa. Ale klienci i tak skorzystają z platformy

Naturalnie brak oficjalnej aplikacji jest sporym "ale" i — nie da się ukryć —  policzkiem wymierzonym w kierunku klientów sięgających po nowy sprzęt Apple. Zwłaszcza w kontekście braku dostępu do aplikacji z tabletu, która uruchamiana ma być w osobnym oknie w wirtualnej przestrzeni.

Nie oznacza to jednak, że na Vision Pro nie skorzysta się tam w ogóle. Taką możliwość zostawią użytkownikom przeglądarki internetowe, za pośrednictwem których można będzie zalogować się na netflix.com i oglądać ogromną bazę materiałów w ten sposób. Jednak na temat wygody tego rozwiązania można by długo dyskutować i... jestem przekonany, że wielu użytkowników zgodzi się, że jednak daleko temu rozwiązaniu od ideału.

Netflix powiedział nie: a co z konkurencją?

Wspomniałem już, że Disney+ zaoferuje tam dedykowaną systemowo visionOS aplikację, która zapewnić ma spektakularne doświadczenia. A co z resztą graczy?

Nie wszyscy tak chętnie rzucili się na przygotowanie dedykowanej aplikacji, ale cała reszta zdecydowała się na udostępnienie goglom rozszerzonej rzeczywistości oprogramowania iPadowego. Tym samym bez zbędnych kombinacji sięgnąć tam będzie można po HBO Max, Amazon Prime Video czy Paramount+.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu