"MobLand" i "Chaos" to dwa zupełnie różne projekty, ale wobec obydwu można mieć duże oczekiwania!

Niezależnie od tego, czy macie ochotę na film, czy na serial, to za sprawą tych dwóch wyczekiwanych produkcji, w których pierwsze skrzypce gra charyzmatyczny Tom Hardy, prawie na pewno będziecie zadowoleni z seansu.
MobLand - serial SkyShowtime od Guy'a Ritchiego. Hardy i Brosnan w obsadzie
"MobLand" to serial, który od razy przyciągnie uwagę miłośników kina gangsterskiego, a to za sprawą nazwiska Guy'a Ritchie'ego, który stanął za kamerą. Reżyser, znany z takich kultowych filmów jak "Przekręt" czy "Dżentelmeni", powraca do swoich korzeni, serwując nam opowieść o dwóch zwaśnionych londyńskich rodzinach mafijnych. W centrum tego konfliktu znajduje się Harry Da Souza, grany przez Toma Hardy'ego, człowiek, który balansuje na granicy prawa i bezprawia. Da Souza, znany w półświatku jako "naprawiacz", zostaje wciągnięty w wir wydarzeń, które zmuszą go do dokonania trudnych wyborów i odkrycia, gdzie leżą jego prawdziwe lojalności.
Serial, który początkowo miał być prequelem "Ray Donovan", przeszedł znaczące zmiany w trakcie produkcji, przekształcając się w samodzielną opowieść. Ronan Bennett, twórca scenariusza, zręcznie tka intrygę, w której nie brakuje brutalnej przemocy, skomplikowanych relacji i moralnych dylematów. Obok Hardy'ego na ekranie pojawia się plejada gwiazd, w tym Pierce Brosnan i Helen Mirren, którzy wcielają się w przywódców rywalizujących rodzin. Obsada ta, przypominająca rozmachem inne produkcje SkyShowtime, takie jak "Tulsa King" czy "1923", zapowiada się naprawdę wyśmienicie.
Styl Ritchie'ego, z jego dynamicznym montażem, ostrymi dialogami i charakterystycznym poczuciem humoru, jest doskonale widoczny w zwiastunie serialu. "MobLand" zapowiada się na mroczną i stylową sagę gangsterską - "MobLand" jest bez wątpienia jedną z najbardziej oczekiwanych premier tego roku.
Chaos- film Netfliksa od Garetha Evansa
Zupełnie inny klimat panuje w filmie "Chaos", który zadebiutuje na platformie Netflix. Tutaj Tom Hardy wciela się w detektywa, który wyrusza na misję ratunkową, aby odnaleźć zaginionego syna wpływowego polityka. W trakcie swojej wędrówki przez mroczne zakamarki miasta, bohater odkrywa spisek, który sięga znacznie głębiej, niż początkowo przypuszczał. "Chaos" to film akcji w stylu "jednoosobowej armii", w którym Hardy musi stawić czoła licznym przeciwnikom, wykorzystując swoje umiejętności walki i determinację.
Reżyserem i scenarzystą filmu jest Gareth Evans, znany z kultowych filmów akcji "Raid" i "Raid 2", a także serialu "Gangi Londynu". Evans, mistrz choreografii walk, obiecuje widzom intensywne i dynamiczne sekwencje akcji, w których nie zabraknie zarówno brutalnej przemocy, jak i spektakularnych pojedynków. Zwiastuny "Chaosu" ukazują, że film czerpie inspirację z takich produkcji jak seria "John Wick", oferując widzom mroczny i pełen napięcia świat, w którym nie ma miejsca na kompromisy.
Obok Hardy'ego w filmie występują takie gwiazdy jak Timothy Olyphant, Forest Whitaker i Luis Guzmán. Evans, znany ze swojego perfekcjonizmu, zapewne dba o każdy detal, tworząc wizualnie oszałamiające i emocjonujące widowisko. "Chaos" to powrót Evansa do kina akcji po 11 latach, a Netflix liczy na to, że film powtórzy sukces jego poprzednich produkcji. Niektórzy mówią, że "Chaos" to film, który ma szansę stać się nowym klasykiem gatunku, łącząc w sobie intensywną akcję z intrygującą fabułą i charyzmatyczną rolą Toma Hardy'ego. Netflix, stawiając na duet Hardy-Evans, liczy na to, że "Chaos" przyciągnie miliony widzów na całym świecie i stanie się tym, co nie udało się kilku innym wysokobudżetowym produkcjom, jak "The Gray Man". Warto jednak odnotować, że świetnie przyjęte były "Tyler Rake: Ocalenie", "Tyler Rake 2" oraz "The Old Guard" - ten ostatni film doczeka się drugiej części jeszcze w tym roku!
Obie produkcje, choć tak różne, łączy - oczywiście - obecność Toma Hardy'ego, aktora, który może pokazać się w obydwu tytułach ze znakomitej strony.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu