Tak wygląda urządzenie do czytania nowych e-dowodów

Tasiemiec związany z wdrożeniem e-dowodów w Polsce dobiega końca, widmo utraty dotychczasowego dofinansowania z Unii na ten cel zadziałało (148,4 mln zł) i od 4 marca będzie można już składać wnioski o wydanie nowych e-dowodów przez obywateli, którym skończyła się już ważność starego dowodu lub utracili go w różnych okolicznościach.

Aktualnie prowadzone są testy w wybranych 34 urzędach w Polsce, w takich miejscowościach jak Białystok, Gdańsk, Gdynia, Sopot, Lublin, Kraków, Wrocław, Olsztyn, Rzeszów czy Zielona Góra.

Marek Zagórski, Minister Cyfryzacji:

Przed wydaniem pierwszych e-dowodów sprawdzamy działanie dokumentu w realnych warunkach, w jakich będzie on używany. Finalizujemy wreszcie projekt, który powinien być zakończony wiele lat temu.

Testy przebiegają pomyślnie, a sczytywanie z nich warstwy elektronicznej możliwe jest przy użyciu takich urządzeń jak poniżej. Wszystko odbywa się podobnie jak w przypadku płatności zbliżeniowych kartami w terminalach płatniczych, czyli poprzez krótkie przyłożenie do czytnika.

Czytaj dalej poniżej

Jaki polski startup może mieć już ponad 150 mln użytkowników? Grzegorz Ułan

Ponad 150 tysięcy skradzionych i zgubionych dokumentów w 2018 r., ale to dobra wiadomość Grzegorz Ułan

To w urzędach, problemem pozostaje jednak korzystanie z tego w życiu codziennym, ale jak wiemy z dzisiejszej naszej rozmowy z Markiem Zagórskim, planowane jest udostępnienie obywatelom aplikacji mobilnej, dzięki której i przy użyciu NFC będzie możliwe odczytywanie z nowych e-dowodów informacji zapisanych w warstwie elektronicznej.

Chodzi o czytniki do użytku przez obywateli, a więc osoby, które będą chciały korzystać z e-dowodu u siebie w domu. Te, które są dostępne na rynku, są dość drogie. Dlatego pracujemy nad rozwiązaniem aplikacyjnym. Chcemy wykorzystać do tego smartfony z NFC. Dzięki temu osoby, które takie mają będą mogły podpisywać dokumenty na swoich komputerach bez potrzeby kupowania specjalnego czytnika. Wystarczy, że zainstalują aplikację.

Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji