Komputery i laptopy

Tak sie czyści koparki, uważajcie na używane karty graficzne

Kamil Pieczonka
Tak sie czyści koparki, uważajcie na używane karty graficzne
Reklama

Kursy kryptowalut dołują, a do tego po zmianach w sieci Ethereum moc obliczeniowa przestała być już tak istotna. W rezultacie rynek zostanie pewnie wkrótce zalany tanimi kartami graficznymi, ale lepiej uważać co kupujecie z drugiej ręki.

Tak górnicy traktują swoje koparki

Karty graficzne były przez ostatnie lata masowo wykorzystywane do kopania kryptowalut, szczególnie Ethereum, które jednak kilkanaście dni temu przeszło na model proof-of-stake. Teraz większość koparek opartych na GPU stanie się zbędna, bo inne kryptowaluty, gdzie moc obliczeniowa nadal jest istotna nie są tak popularne jak Bitcoin i Ethereum. Co za tym idzie na rynku pojawią się zapewne używane karty graficzne, które z takich koparek zostaną wymontowane. Nie jest to zazwyczaj nic złego, górnicy zawsze starali się aby ich karty pracowały w optymalnych warunkach bo to zmniejszało ryzyko awarii. Okazuje się jednak, że nie wszyscy traktują karty tak samo dobrze gdy nie są one im już potrzebne.

Reklama

Na Twitterze można znaleźć filmiki z czyszczenia przemysłowych koparek kryptowalut. Delikatnie mówiąc nie jest to zbyt delikatny proces gdy traktujesz karty wodą pod ciśnieniem. W ten sposób najłatwiej oczywiście pozbyć się zalegającego brudu oraz kurzu, ale z pewnością nie jest to zdrowe dla samych kart. Podejrzewam, że takie karty nie pojawią się raczej na pojedynczych aukcjach w Polsce, ale nie jest wykluczone, że trafią do naszego kraju przez pośredników. Ci, którzy masowo kopali kryptowaluty na szeroką skalę będą je pewnie sprzedawać partiami. Na pierwszy rzut oka taka pięknie wyczyszczona karta może być całkiem atrakcyjna, ale biorąc pod uwagę brak gwarancji, całe ryzyko spada na kupującego.

Czyszczenie kart graficznych wodą nie musi być zawsze szkodliwe, pod warunkiem, że karta zostanie dobrze wysuszona. W innym przypadku awarie mogą pojawić się nawet po kilku tygodniach, począwszy od słabego chłodzenia jeśli wypłukana zostanie pasta termoprzewodząca, przez zaśniedziałe luty, a na spięciach kończąc. Podaż kart graficznych w najbliższych miesiącach na pewno będzie całkiem spora i trzeba uważać co kupujemy, tym bardziej, że ceny w sklepach też mocno spadły i stały się znacznie bardziej atrakcyjne niż w szczycie kryptowalutowej bańki.

Główna grafika: Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama