Nowy Galaxy Note 4 może nie jest rewolucją i pod względem innowacyjności ustępuje innym produktom, któe Samsung zaprezentował podczas konferencji Unpacked. Nie będzie to jednak przeszkodą, aby stał się wyznacznikiem standardów w segmencie phabletów. Co innego Galaxy Note Edge. Ten robi piorunujące w...
Nowy Galaxy Note 4 może nie jest rewolucją i pod względem innowacyjności ustępuje innym produktom, któe Samsung zaprezentował podczas konferencji Unpacked. Nie będzie to jednak przeszkodą, aby stał się wyznacznikiem standardów w segmencie phabletów. Co innego Galaxy Note Edge. Ten robi piorunujące wrażenie. Jak to wszystko działa w praktyce? Mamy to na wideo!
Urządzenie jest niesamowicie płynne i responsywne. Treści na ekranie prezentują się fantastycznie - są żywe, przyjemne dla oka i efektowne. Ostrość oraz głęboki kontrast sprawiają, że trudno oderwać wzroku od wyświetlacza. Nieźle wyglądają też poszczególne funkcje software'owe, choć tutaj mam ograniczone spektrum możliwości - wszystkie wystawowe egzemplarze zostały pozbawione rysików S Pen. Pozostaje mi zatem na razie podzielić się z Wami tym wideo. Reszta wieczorem.
Galaxy Note Edge to już zupełnie inna bajka. Zakrzywiona krawędź została przez Samsunga wykorzystana bardzo efektywnie i wsparta software'owymi dodatkami. Możemy swobodnie zarządzać umieszczonymi tutaj aplikacjami, a także konfigurować zachowanie innych aplikacji. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby przekształcić go w prosty zegarek nocny. Urządzenie pod pozostałymi względami nie różni się szczególnie od podstawowego Note'a. Niemniej postaram się je dogłębnie sprawdzić na tyle, na ile mi pozwolą tutejsze warunki
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
