Świat

Robot będzie pilnował szkół. Takie rzeczy tylko w USA

Krzysztof Rojek
Robot będzie pilnował szkół. Takie rzeczy tylko w USA
Reklama

W szkole w USA do pilnowania porządku oddelegowano... robota. Ma on przeciwdziałać szkolnym strzelaninom.

Jak wiemy, problem bezpieczeństwa szkół i uczniów w Stanach Zjednoczonych rozrasta się obecnie do krytycznych wręcz rozmiarów. Powszechny dostęp do broni jest jednym z czynników, które sprawiają, że w tej kwestii USA jest jednym z niewielu krajów, gdzie do tragedii w szkołach dochodzi regularnie. Jak bardzo nie byłoby to dziwne - szkolne strzelaniny przeniknęły już nawet do popkultury.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Nadchodzi superinteligencja, która może unicestwić ludzkość. Oni mają ją powstrzymać

Jednocześnie, dziwnym i niezrozumiałym jest to, że z problemem robi się tak mało, a dzieci w szkołach wciąż nie mogą czuć się bezpiecznie. Dlatego też problem w swoje ręce wzięły same placówki, które starają się chronić podopiecznych. Także przy użyciu nowych technologii.

Robot będzie kontrolował szkoły w USA. Czy to pomoże?

Szkoła w Nowym Meksyku właśnie ogłosiła, że wprowadza ona nowy system bezpieczeństwa, mający pomóc rozwiązać problem szkolnych strzelanin. Jest nim kołowy robot, który wyposażony jest w system kamer pozwalającym mu na widzenie w 360 stopniach. Jego system potrafi rozpoznawać twarze, dzięki czemu jest w stanie zidentyfikować osobę, która wtargnie na teren szkoły.

Robot nie jest uzbrojony (i szczerze - tu akurat jestem zadowolony, że nie jest), ale w przypadku, kiedy na teren szkoły wtargnie ktoś nieproszony, robot może stanowić mechanizm, dzięki któremu służby mogą utrzymywać kontakt wizualny i kanał komunikacji z intruderem.

Źródło: Depositphotos

Czy to rozwiązanie faktycznie może pomóc w podniesieniu bezpieczeństwa? Cóż, jeżeli będzie miał miejsce scenariusz, w którym robot wykryje, że ktoś niepożądany znajduje się w kampusie i na czas zawiadomi ochronę, która dodatkowo zareaguje odpowiednio szybko (i będzie miała możliwości zareagować) to tak - w takim sposobie faktycznie automatyczny stróż ma możliwość zapobiec tragedii.

Jednak warto tu zaznaczyć, że przecież narzędzia do skutecznego monitoringu istnieją od dawna i nie trzeba w tym temacie angażować robota. Dodatkowo, w przypadku wtargnięcia kogoś z bronią, znaczenie takiego robota dla bezpieczeństwa będzie marginalne, jeżeli na miejscu nie będzie nikogo zdolnego zareagować. Oczywiście - sam fakt dostępu do broni i regulacji z tym związanych jest zupełnie innym - nie związanym z technologią tematem.

Myślicie, że taki robot może pomóc?

Reklama

Źródło

Źródło: Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama