Czy chcielibyście mieć szefa, którym jest sztuczna inteligencja? W najnowszym badaniu pracownicy wyrazili swoją opinię.
AI potrafi dziś naprawdę wiele. Może stworzyć praktycznie dowolny tekst, utwór muzyczny, a nawet - potrafi zaprogramować prostą aplikację. Oczywiście - komputery nie potrafią wszystkiego, ale mała rewolucja AI, jaka się właśnie odbywa, pobudza ludzką kreatywność. Przez lata fantastyka naukowa przekonywała nas o tym, jaki może być globalny wpływ sztucznej inteligencji na rzeczywistość, natomiast teraz ludzie zaczynają spekulować, w jakich konkretnie zastosowaniach AI sprawdziłoby się lepiej.
W końcu dziś sztuczna inteligencja pomaga chociażby w procesie rekrutacji czy w badaniach naukowych. Gdzie jeszcze bot sprawdziłby się lepiej niż człowiek? Cóż, możliwe, że w... zarządzaniu ludźmi.
Bot zamiast szefa? Pracownicy są... zaskakująco otwarci na ten pomysł
Jak donosi serwis Techradar, z badania przeprowadzone na grupie pracowników z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych wynika, że 1 na pięciu pracujących uważa, że robot wykonywałby lepszą pracę jako szef, a co trzeci wierzy, że do takiej zmiany dojdzie w ciągu najbliższych lat. Z takiej zmiany najbardziej ucieszyłyby się osoby pracujące w branży artystycznej i kulturowej (30 proc.), a w dalszej kolejności - ludzie z działów HR (23 proc.) oraz pracujący na produkcji oraz w branży finansowej(19 proc.). Na piątym miejscu znalazła się branża zdrowotna z 17 proc. poparciem dla takiego kroku.
Wśród największych zalet takiego rozwiązania wskazano, że szef AI mógłby być pozbawiony uprzedzeń na tle płciowym bądź rasowym, zredukowałby liczbę problemów w ramach środowiska pracy oraz ogólnie podejmowałby bardziej sprawiedliwe decyzje. Część z respondentów przyznała, że łatwiej byłoby im porozmawiać ze sztuczną inteligencją o takich tematach ja problemy w pracy, a 18 proc. przyznało, że miałoby większe zaufanie do takiego szefa niż do człowieka.
Oczywiście, trzeba tu zaznaczyć, że takie badanie nie jest reprezentatywne, a nawet, jeżeli by było, to odsetek pracowników którzy faktycznie są "za" szefem AI jest relatywnie mała w stosunku do tych, którzy wolą na tym miejscu widzieć człowieka. Jednak pomimo tego widać wyraźnie, że idea, która jeszcze niedawno wydawała się nie do pomyślenia, dziś spotyka się z dużo większą otwartością i cieplejszym przyjęciem, a także - jest realnie rozważana.
Kto wie, może do szefów AI wcale nie jest nam tak daleko.
Źródło: Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu