Rosjanie postanowili oskarżyć Stany Zjednoczone o szpiegostwo. Tym razem Amerykanie mieli dopuścić się go przy pomocy smartfonów, z których korzystają zarówno wysocy rangą funkcjonariusze państwowi, jak i zwykli obywatele. Apple przekazuje dane z iPhone'ów NSA? Tak uważa FSB.
Od momentu napaści na Ukrainę przez Rosję słyszeliśmy mnóstwo oskarżeń wobec Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. Część z nich dotyczyła szpiegostwa i przekazywania cennych danych ułatwiających prowadzenie działań wojennych przez Ukraińców. Teraz Federalna Służba Bezpieczeństwa postanowiła oskarżyć o takie działanie jedną z amerykańskich firm. Jak donosi Reuters, Rosjanie twierdzą, że są szpiegowani przy pomocy iPhone'ów. Jak to możliwe?
Rosjanie szpiegowani przez Apple? Nowe rewelacje FSB
Federalna Służba Bezpieczeństwa, niesławny następca KGB, zarzuca firmie Apple szpiegostwo na rzecz USA. Zgodnie z przedstawionymi zarzutami, kilka tysięcy smartfonów amerykańskiego producenta miało zostać umyślnie zainfekowane złośliwym oprogramowaniem. Jego zadaniem jest przekazywanie wrażliwych danych amerykańskiej Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (NSA).
Co ciekawe, szpiegowane miały być nie tylko telefony należące do Rosjan. FSB twierdzi, że szpiegowskie oprogramowanie funkcjonowało również w telefonach należących do zagranicznych dyplomatów przebywających na terenie Rosji i państw byłego Związku Radzieckiego. Na liście poszkodowanych mają znajdować się m.in. dyplomaci z państw NATO, Izraela, Syrii czy Chin.
Ławrow: Apple współpracuje z NSA
Rosjanie zarzucają Apple bliską współpracę z NSA, dzięki której amerykańskie służby mają mieć możliwość pozyskiwania poufnych danych użytkowników iPhone'ów. Z oświadczenia rosyjskiego ministra spraw zagranicznych, Siergieja Ławrowa, dowiadujemy się, że oprogramowanie szpiegowskie mogło działać dzięki lukom w oprogramowaniu smartfonów produkowanych przez amerykańskie korporacje. Ławrow twierdzi, że Stany Zjednoczone wykorzystują firmy z sektora IT do nielegalnego zbierania danych o użytkownikach poszczególnych sprzętów.
Rosjanie ignorują zalecenia?
Działanie oprogramowania szpiegowskiego miało nie obejmować Władimira Putina. Jak twierdzą Rosjanie, ich prezydent rzekomo nie korzysta z żadnego smartfona. Co jednak z politykami, którzy poszli z duchem czasu? Zgodnie z obowiązującymi wytycznymi z zakresu bezpieczeństwa powinni zrezygnować z korzystania z zachodniego sprzętu, w tym również z iPhone'ow.
Co na to sami zainteresowani? Cóż, jak widzimy na przykładzie samego Siergieja Ławrowa, zalecenia FSB mają w głębokim poważaniu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu